Wpis z mikrobloga

@Nie_umre_za_ciebie: w sumie co tu komentować, jak piszesz też o sobie. Akurat ja poglądy mam wyraźne, tylko nie pasują ani lewakom, ani prawakom. Bo co to za prawak co uznaje prawa gejów do równego traktowania i co to za lewak co nie uznaje genderyzmu i płynnych płci za coś normalnego, tylko za chorobę psychiczną. Poza tym inteligencja przeszkadza mi wierzyć w inne bajki lewactwa.
@Nie_umre_za_ciebie: a jak to inaczej nazwać? Mówię o takim zachowaniu analogicznym do prawej strony, ciemnocie, zacietrzewieniu i nie uznawaniu argumentów drugiej strony. Plus chamstwo i nie stosowanie się do własnych standardów które się głosi, znaczy się tolerancja, ale katolicy lub nacjonaliści (nie mówię naziści) morda w kubeł. Znaczy się walczymy z nietolerancją, samemu będąc szowinistami.