Wpis z mikrobloga

@szakal20103: Tak koło 20 byłem, na studiach gdy musiałem się wziąć w garść: nauka, samemu załatwiać problemy, wtedy sądziłem że dzięki wierze to robię, potem się okazało że tylko dzięki samozaparciu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Skąd wziąłeś to samozaparcie?


@szakal20103: przełamałem frustrację, poczułem zew dorosłości że pora w końcu samemu wszystko załatwiać, koniec dziecinady. I w ten sposób nagle przepadł strach choćby do dzwonienia i się dowiadywania, zacząłem od wyleczenia zębów, ale z 5 dentystów obskoczyłem zanim się udało ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Prywatnie leczyłeś?


@szakal20103: nie nie, nigdy nie byłe mu psychologa. Zwyczajnie sam musiałem sobie wszystko przetłumaczyć, często zakładam że mogę się mylić albo histeryzować z powodu emocji i to mnie powstrzymuje przed robieniem głupot albo pogłębianiem przegrywu ( ͡° ͜ʖ ͡°)