Wpis z mikrobloga

Jeżeli chodzi o Ewę to moim zdaniem była podstawiona i tylko grała. Może znała się wcześniej z Kamilem, może on wiedział, że wchodzi tylko na miesiąc aby podnieść oglądalność. Prawdopodobnie tak właśnie było. To, co mówiła o sobie nie było prawdą. Nie cięła się w młodości (na jej insta na żadnej fotce nie ma blizn). Myślę że w realu jest osobą poważną i profesjonalną. Miała tylko odegrać rolę osoby z zaburzeniami psychicznymi. Być może miała udawać romans z Kamilem, ale za bardzo polubiła Natalię? Może reżyserka kazała jej się trzymać Kamila, a nie miała jak tego wyjaśnić Natalii na wizji? Myślę że to całkiem prawdopodobne. A może uczucie do Natalii też było ściemą, a wyszła z programu bo skończył się jej czas na umowie z tvnem. W każdym razie, jestem przekonana że cały jej pobyt w bb był grą.
#bigbrother
  • 20
@zonabola: no raczej, to w końcu blizny. Babki na każdym zdjęciu potrafią sobie robić wycięcie w talii, powiększać oczy, a ile to zablurować, raz pacniesz po skórze i gladziutka.
Ale mogę się założyć, że jej blizny nie są też chamsko widoczne, i stąd każdego zdjęcia nie musi poprawiać.