Aktywne Wpisy
ZenujacaDoomerka +89
Czemu ludzie uważają, że mając 30 lat powinno ich wszystko boleć, nie mieć siły i w ogóle, że są starzy? Przecież większość ludzi mając 30 lat dopiero życie zaczyna można powiedzieć bo są po studiach i zazwyczaj w tym wieku dopiero ma się jakieś normalne życie zawodowe.
Nie znałam żadnej osoby po 30 która by się jakoś różniła mocno od 25 latka. Może po prostu tych narzekających tak to narzekanie postarza
#
Nie znałam żadnej osoby po 30 która by się jakoś różniła mocno od 25 latka. Może po prostu tych narzekających tak to narzekanie postarza
#
Szarmancki-Los +39
Też uważacie że hiszpański brzmi zajebiscie? Jak spotkam gdzieś jakąś Latynoskę i tą zacznie nawijać po hiszpańsku to mi od razu miękną nogi i aż czuję jak mój rozwijany latami sigma grindset opuszcza moje ciało. Taka typiara mogła by sobie owinąć mnie wokół palca a ja bym się pewnie zachowywał jak simp bez godności.
Przyszedł ten czas, kiedy należało opuścić step i przyjechać do miasta w którym zyje połowa populacji Mongoli (1,5mil osób) UŁAN BATOR żeby zrobic wize do Chińskiej Republiki Ludowej ᕙ(⇀‸↼‶)ᕗ. Zaczęło sie od tego, ze w dniu mojego przyjazdu ambasada byla zamknięta. Sprawdziłem wiec kiedy jest otwarta i przyszedłem tam za 2 dni ... godzine przed otwarciem .
Tak.. wtedy już była taka kolejka . 5h w kolejce dowiedziałem sie ze sie nie dostanę i ze muszę być na jakiejś liście . Wiec stanąłem w kolejce do zapisu żeby stanąć w kolejce . Jedna wielka głupota i nieporozumienie .
Także czekałem tak w kolejce jeszcze 2 dni, gdzie okazało sie ze lista do kolejki jest jedna wielka ściema i jest ustalana przez jakas dziwna organizacje która potem sprzedaje miejsca w kolejce . Stwierdziłem ze #!$%@? i ze będę pierwszy w kolejce także rozłożyłem namiot pod sama ambasada . Byłem tam może o 1 w nocy ... tak ... ludzie już tam byli ... a ambasada otwierana była o 9:30 !!!
Jedna wielka PARANOJA !!! Kiedy po 5 dniach czekania w kolejkach okazało sie ze lista i zapisy nie maja znaczenia wszedłem ze wszystkimi dokumentami, pani w okienku spojrzała na mnie i stwierdziła ze musi AKURAT moje dokumenty oddać do sprawdzenia i będzie to trwało 30 dni ... ja już cały czerwony i zestresowany ze jak to ? Nie mam tyle czasu bo milion rzeczy do zrobienia i ze bilet lotniczy na wesele brata . Ona ze albo oddaje jej dokumenty do sprawdzenia albo wychodzę . Mowie ze nie rozumiem, ze zapłacę więcej ale potrzebuje tej wizy pilnie . Ona zawołała jakiegoś goscia który miał mi przetłumaczyć to samo, ( ͡° ͜ʖ ͡°) co rozumiałem ale nie wiedziałem dlaczego, wiec ze zmęczenia, głodu, zdenerwowania i stresu wdałem sie w bójkę po czym kopnąłem w stalowa szafę na dokumenty . (╯°□°)╯︵ ┻━┻
Przyjechała policja i zabrała mnie na mongolski dołek ... mogłem mieć telefon pod ładowarka i wifi ... nie było zle ... dokumenty oddali mi po oddaniu pieniędzy za szkody czyli jakies 1100zl . Mam piękna pieczątkę w paszporcie z zakazem wjazdu . Takim sposobem spedzilem kolejne dni w #!$%@? stolicy Mongolii marnując czas i pieniądze . Przepadł mi bilet powrotny do domu a wiza mongolska sie kończyła ... Ale nabroiłem!(╯°□°)╯︵ ┻━┻
#podroze #podrozujzwykopem #heheszki #dawidsulicki
a pod tym tagiem --> #fitontrip bedzie wiecej szalonych historii... ᶘᵒᴥᵒᶅ