Wpis z mikrobloga

Jadę specjalnie te paręnaście kilometrów do miasta rodzinnego żeby zagłosować. Mógłbym to olać, mógłbym siedzieć na dupie w domu i narzekać że znowu wygrał brat bliźniak i znowu będzie #!$%@? w kraju. Spełniam przywilej który dało mi to państwo, a swój osobisty obowiązek że być może coś się zmieni i dzięki młodym będzie kiedyś lepiej.
#wybory
  • 7
Przejechałem się na darmo. Okazuje się że jestem wymeldowany, gdzie mój Ojciec mnie nie wymeldował, plus dopisać mnie zasadniczo nie mogą bo mam brak możliwości głosowania dzięki temu. Zalecone zostało mi bym wybrał się do urzędu miasta w poniedziałek i wyjaśnił sobie sprawę XD Plus taki że chociaż z rodzicami niedzielę się spędzi !