Wpis z mikrobloga

-Panie Paladynie, bo tu padło takie pytanie, ponieważ bardzo mocno krytykuje pan rozwiązania farmerskiej gospodarki Onara, tej zimy było takie badanie, na których farmach chłopi najmniej boją się o swoje finanse: pierwsze miejsce - farma Bengara, drugie miejsce - farma Sekoba, trzecie - farma Akila...
-A nie było farmy Lobarta przypadkiem?
-Nie, nie było farmy Lobarta...
-Nie było farmy Lobarta?! Popatrz pan!
-Była, ale nie w pierwszej trójce, panie Paladynie! Jednak tam funckjonuje, jak pan to nazywa, ta wredna rebelia! Trzech na stu wieśniaków tylko boi się o swoje złoto, to chyba nie jest tak dużo, prawda? Może idźmy tą drogą, a nie innosizmami, które mają 0,2 poparcia w Khorinis, co jest tragedią jakąś okrutną?
-Proszę pana, spośród dwóch armii, z których jedna walczy z orkami w Górniczej Dolinie, a druga siedzi na farmie Onara, ci bierwsi bardziej boją się o swoje życie, ale to oni zwyciężają. Bo widzi pan, celem życia nie jest przeżycie...
-A co?
-To ja przepraszam, nie będę zastępował magów ognia. Ludzie z Khorinis mają swoje cele, swoje ambicje, swoje ideały i za to walczą i za to walczą z orkami i umierają. A pan chce tylko żyć! To niech pan sobie siedzi na tej farmie, żre i żyje dalej!
-Mam nadzieję, że będę miał za co żreć i żyć dalej, panie Paladynie!
-Proszę pana, jak powiedział khoriniszczanin Bezimienny: "W Starym Obozie koło zawalonej wieży są chrz-chrz-chrz... chrząszcze". One sobie żyją bezpiecznie od założenia Starego Obozu.
-Przykro mi, ale tutaj dobre wychowanie musi zastąpić faktografia - nie jest pan normalnym paladynem!
#pasta #gothic #heheszki #byloaledobre
  • 2
  • Odpowiedz