Wpis z mikrobloga

Mirki, do czegoś Wam się przyznam, ja to jest coś z czego się śmieją nawet moi znajomi co nie grają w Europę.


Bo po prostu lubię, wiem że to może trochę dziwne, ale nauczyłem się tak grać na Europce 2, gdzie podejście było trochę inne i dla tego kraju był specjalny dodatek historyczny nawet.

Najśmieszniejsze jest to, że mimo tylu godzin doświadczenia w ogóle nie wyobrażam sobie gry innym państwem xD
To tak jakby zdać na prawo jazdy i 5 lat jeździć tylko jednym samochodem, a potem się przesiąść na inne.

Boli mnie tylko że tak mało achievementów przez to bo tylko 53, ale co ja będę grę odpalał żeby mi portret pod pucharem wpadł :P
#eu4
  • 19
@Egribikaver: a ja Cie w pełni rozumiem :D też 80% czasu z blisko tysiąca spędziłem w Polsce.
daj jakieś ciekawe tipy na start, pewnie coś ciekawego opracowałeś.
Ja się podzielę takim że fajnym sposobem na start - żeby zablokować ekspansję problematycznego kebaba jak tylko zaczynasz to poprawiasz z nim stosunki, sojusz Austria, łapiesz Litwę i jak kebab zgodzi się na przemarsz to wypowiadasz bez CB wojnę Bizancjum, wasalizujesz ich dzięki czemu
@Egribikaver: To strasznie dużo tracisz. Gra w takich Indiach czy w Japonii wygląda kompletnie inaczej niż w Europie, nie mówiąc już o państwach Afrykańskich czy Amerykańskich. Do tego znacznie ciekawiej się gra małymi państwami niż ciągle blobem. Weż chociaż takim Mazowszem albo Śląskiem zagraj jak tak Bolzgę lubisz, odświeżające to będzie.
@Miczubezi: Ja wiem, dlatego w Azji chcę zagrać, obawiam się że nie będę wiedział co się dzieje. Najchętniej bym pograł czymś bardzo małym i trudnym, podoba mi się Etiopia. Może nie taka mała, ale fajnie być jedynym chrześcijańskim krajem wokół islamu.

ale nigdy nie zagrać Prusami to smutek w #!$%@?.


@bezczelny_klamca: Ale wtedy bym musiał zjeść wielką polszę :(

@goraceparofki: Dobry ten Twój nowy sposób. Ja właśnie ograniczam się
@Egribikaver Indie są moim zdaniem najciekawszym rejonem do gry, jedyne co musisz robić to pilnować rozwoju prowincji pod pierwsze 3 instytucje (jak jesteś niewprawiony w to to może być problem), a reszta sama wpada, przez genialną religię, jaką jest hinduizm, bardzo bogate prowincje których jest od cholery, masę eventów, inne estaty (ale tylko na dharmie niestety) oraz ogólną egzotykę regionu, która ma w sobie to coś. Jakie masz dodatki? To ci powiem
@Egribikaver: Też zaczynałem od zdobycia osiągnięć Polską podchodząc bez entuzjazmu do innych krajów, a teraz skacze z jednego na drugi zachwycając się ich mechaniką/specyfiką ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ja mam na koncie póki co 600+h, 70 achievów i z jakieś 12 krajów ogranych na pełnej kampanii. Jak czerpiesz z grania PL wciąż przyjemność to ciśnij, ale sporo ciekawych rzeczy z tej gry może Ci umykać. Etiopią też
Pobierz AntyNWOpl - @Egribikaver: Też zaczynałem od zdobycia osiągnięć Polską podchodząc bez ...
źródło: comment_IBa7cgpF0qZcrUoxJ2Di2PlByaLuMOyF.jpg
@Miczubezi: Mam wszystkie praktycznie dodatki. Boostowac instytucje potrafię, chociaż nie bardzo lubię ;)

Problem Eu4 też jest taki, że gra niezoptymalizowana do grania w inne scenariusze niż Rise of Ottomans. Niektórymi krajami by było ciekawie zagrać nawet takie krótsze scenariusze jak to było w HoI
Ja się podzielę takim że fajnym sposobem na start

@goraceparofki: dzięki za pomysł na kolejne 100 godzin :)

Ale wtedy bym musiał zjeść wielką polszę :(

@Egribikaver: zgadzam się, zjedzenie wielkiej polszy to większy smutek niż niezagranie prusami.

Boostowac instytucje potrafię

@Egribikaver: co to znaczy boostować instytucję? ja ogarniam tylko claimy i province interest dla casus beli, oraz idee. reszta to niewiele mówiące mi hasełka :D coś tam kiedyś
@zolwixx polecam, fajnie się to rozgrywa jak od startu masz otwarte południe, łatwiej dzielić AE. Zanim tylko zarobisz sobie kłopotu to powiem że jak złapiesz jeszcze livonian to nie klikaj odrazu misji z Gdańskiem bo nie ogarniesz tylu wasali na tym etapie.

Co do boostowania instytucji najpewniej chodzi o to że jak ładujesz dev za monarch pointsy to podnosi Ci poziom wdrożenia instytucji. Jeśli grasz gdzieś głęboko w dali to jest to
@goraceparofki: w sensie chodzi o dev prowincji? i to się liczy na całą grę, czy chodzi o inwestycje w trakcie rozszerzania się instytucji? i lepiej robić jakieś równe szlaczki na mapie czy większe skupiska rozwojowe oddalone od siebie?
Jak pojawi się nowa instytucja której nie masz to pakując dev prowincji podniesie Ci się trochę poziom instytucji w niej. Jak władujesz tak że instytucja osiągnie poziom 100 procent to zacznie się rozszerzać na okoliczne o plus 1 miesięcznie. Najlepiej to zrobić w okolicy najlepszych prowincji żeby najszybciej przejęły instytucje, w końcu cena itd jest liczona od ilości deva A nie prowincji na sztuki. Z drugiej strony nie pompuj już wysoko wydevelopowanych
@Egribikaver W takim razie polecam zagrać Viyayanagarem albo Mewarem (to drugie jak wyzwania jakiegoś poszukujesz, a i każdy scenariusz z 1444 jest jako tako zoptymalizowany więc o to się nie martw.