Aktywne Wpisy
Byłem przekonany, że moja dziewczyna mnie zdradza i przez to dopuściłem się zdrady profilaktycznej ale okazało się, że ona mnie nie zdradzała tylko przez kilka dni szykowała mi niespodziankę na urodziny i m.in. załatwiła nam tygodniowy wypad na wakacje. Mam na to dowody, że żadnej zdrady nie było i teraz mam wyrzuty sumienia.
Powinienem się przyznać? To prawdopodobnie będzie oznaczać koniec naszego związku ale z drugiej strony ja ją zdradziłem tylko dlatego
Powinienem się przyznać? To prawdopodobnie będzie oznaczać koniec naszego związku ale z drugiej strony ja ją zdradziłem tylko dlatego
Co zrobić?
- Przyznaj się 39.6% (937)
- Nie przyznawaj się 60.4% (1427)
prezeskuliziemskiej +338
#zlodzieje #zabka #pomocy #krakow
Mam sprawę, kumpel Żabkarz wziął na dzień próbny do pracownika. Gość radził sobie całkiem spoko i miał rzekomo doświadczenie w pracy w Żabce. Wiec zostawił go na godzinę samego przy kasie. Niestety gość okazał się oszustem - ukradł karty przedpłacone, powysyłał sobie hajs, ukradł trochę towaru i tablet. W sumie około 5-7k. Sprawa zgłoszona na policję, ale jak to policja - raczej będzie ciężko. Oczywiście dane fałszywe ale
Mam sprawę, kumpel Żabkarz wziął na dzień próbny do pracownika. Gość radził sobie całkiem spoko i miał rzekomo doświadczenie w pracy w Żabce. Wiec zostawił go na godzinę samego przy kasie. Niestety gość okazał się oszustem - ukradł karty przedpłacone, powysyłał sobie hajs, ukradł trochę towaru i tablet. W sumie około 5-7k. Sprawa zgłoszona na policję, ale jak to policja - raczej będzie ciężko. Oczywiście dane fałszywe ale
Dzień rozpoczął się jak każdy inny od porannej kawy i dawki ploteczek przy ekspresie.
Potem zwyczajowe obejście działu i przywitanie się ze wszystkimi którzy jeszcze nie byli na kawie.
Ok. więc siadam i zaczynam czytać maile i planować co mam dzisiaj zrobić.
W tym momencie do biura wchodzi dyrektor i wita sie po kolei ze wszystkimi. Staje nad moim biurkiem i mówi mi, żebym podszedł do jego biura na rozmowe.
Odpowiadam, że za chwile przyjdę. Żegnam się
wzrokiem z moimi już prawie byłymi kolegami i idę do gabinetu. Droga przez korytarz się dłuży, jest to zapewne moje ostatnie 15 metrów w tej firmie.
Wchodzę do gabinetu, dyrektor każe mi usiąść i wyjmuje kopertę z dokumentami i długopis.
Zaczynam czytać to co mi przedstawił.
Przechodzę do pierwszego akapitu.
Korekta wynagrodzenia.
A więc Mirki dostałem podwyżkę!
Nie ma to jak mieć poprawiony humor na weekend.
Czasami warto zostać na nadgodziny i pokazać, że wam zależy.
#dobrazmiana
Dziękuję bardzo, wam też życzę samych sukcesów
(。◕‿‿◕。)
Tym bardziej że jestem najmłodszy w dziale to pierwszy w kolejce do redukcji.