Wpis z mikrobloga

@Xvenowski: To już wszystko zależy od tego jak definiujemy bycie przegrywem. Wiem jak to jest mieć fobie społeczną, bo sam mam i rzeczywiście to ogranicza życie. Jednak gdybym tyle zarabiał to by chyba mi by to nie przeszkadzało, bo mialbym zapewnione bezpieczeństwo i stabilność
  • Odpowiedz
@Xvenowski: @Thachi: jeszcze pół biedy z ryjcem ale co niektórzy uważają że jak masz +185 to insta wygryw a sami są przegrywami bo mają mniej to już #!$%@? skalę żenady, faktem jest że głównie fobia społeczna i problemy z kontaktami międzyludzkimi są powodem przegrywu a że np. jest to spowodowane słabym ryjcem to już splot wydarzeń wypadkowych
  • Odpowiedz
@Gandern: Niski poziom dynaminy ma największy wpływ na to, że społeczeństwo nie akceptuje przegrywów, ale mimo wszystko wydaje mi się, że mało która kobieta by się zainteresowała niskim facetem
  • Odpowiedz
@Thachi: daj spokój jak wychodzę na ulicę czy z przymusu muszę odwiedzić wojewódzkie to widzę multum par gdzie koleś ma okolice 170-175 po prostu urodził się wygrywem z dobrym ryjcem i umiejętnościami społecznymi, wzrost nie ma żadnego znaczenia no chyba, że masz 150cm ale dałbym sobie obie ręcę uciąć, że ma ma tagu ani jednej osoby która ma mniej niż 160 może nawet 165
  • Odpowiedz