Wpis z mikrobloga

Jak wyjść z przegrywu, skoro na tym #!$%@? łez padole propsuje się tylko dynamiczne osoby?
Tacy ludzie jak my nie mają żadnych szans. Aby objąć jakiekolwiek lepsze stanowisko w dobrym korpo musicie #!$%@?ć hocki klocki w postaci jakichś asesmentów. Kto to w ogóle wymyśla?
Czekam na dzień, w którym pracodawcy zostaną pozywani do sądu za dyskryminację osób mniej śmiałych aka introwertycznych aka #!$%@?. Skoro środowiska LPG doczekały się tolerancji, to czemu my mamy być jakoś gorsi?
Bo nie #!$%@? jakichś krzywych bezbeckich akcji? Bo nie #!$%@? głupot jak jakieś durne karyny, co mają wielką bekę ze wszystkiego co je otacza i dzielą się tym z całym światem? Bo nie imprezujemy jak zwierzęta?
Nie da się wyjść z przegrywu, gdy świat gloryfikuje tylko i wyłącznie normictwo. Zaczyna się to #!$%@? już w szkole. A potem psycholodzy i psychiatrzy głowią się, że przecież JAK TO MOŻLIWE ŻE TYLE LUDZI MA PROBLEMY PSYCHICZNE. No #!$%@? doprawdy? Nie można być sobą, trzeba udawać dynamicznego.
#przegryw ##!$%@? #zalesie
  • 16
  • Odpowiedz
@abbreviation: gdzie ty widzisz przegryw? Czytając twój wpis mam wrażenie że połowa społeczeństwa to przegrywy a jednak ludzie zajmują wysokie stanowiska. Od kiedy to trzeba imprezowac i nie być #!$%@? gościem żeby dobrze zarabiać? Nie rozumie tego. Chyba jestem zbyt stary
  • Odpowiedz
@Ofkorsxd: zajmują wysokie stanowiska i leczą się na depresję i wydają pół pensji na psychoterapeutów, bo nie są sobą i muszą udawać co chwile. Mój wpis bardziej się tyczy rekrutacji do pracy jakiejkolwiek.
  • Odpowiedz
Tacy ludzie jak my nie mają żadnych szans. Aby objąć jakiekolwiek lepsze stanowisko w dobrym korpo musicie #!$%@?ć hocki klocki w postaci jakichś asesmentów. Kto to w ogóle wymyśla?


@abbreviation: No tak, bo szczęście w życiu albo jego brak wyznacza #!$%@? posada w korpo. Ile razy jeszcze przeczytam płacz o tym, że brak możliwości zarzynania się w korporacji żeby zarobić o tysiaka więcej niż sąsiad ktoś jest niesamowicie nieszczęśliwy? Pomijam już
  • Odpowiedz
@abbreviation: @LowTestBoi: Typowo. Napisałem dwa zdania o tym czym jest szczęście i że ono ważniejsze, a jedno o tym że można zarabiać kasę bez pracy w korpo. Czym się zainteresowały mentalne przegrywy? Jednym zdaniem o hajsie. Szczęście macie w dupie. xD Nigdy nie będziecie szczęśliwi, bo zawsze będzie wam mało.
  • Odpowiedz
to idź #!$%@?ć za najniższą krajową i zobaczymy czy będziesz taki szczęśliwy


@LowTestBoi: Ktoś coś mówił o najniższej krajowej w tym wątku, człowieku? OP napisał "dobre stanowisko w lepszym korpo". Ja mu odpisałem, że nie ma sensu się zarzynać w ten sposób za dodatkowego tysiaka.

Nie ma nic pomiędzy najniższą krajową, a własną firmą albo pracą w korpo/w IT? xD No jest, więc nie #!$%@?.
  • Odpowiedz
@Pierdzik: rozwiązanie? Szczerze to o tym nie słyszałem. Choroby klasyfikowane są w ICD10, może mylisz z fobią społeczną, jeśli nie to link please.
@Yukio_Mishima: to dlaczego nie napiszesz w jaki sposób te szczęście osiągnąć? Nie chcę pracować fizycznie, bo takie doświadczenie sobie w dupę wsadzę. A do korpo trzeba być dynamicznym. Staram się o pracę aktualnie i widzę jakie są oferty, a jakich jest mało. Jedynie branża IT zaczęła się
  • Odpowiedz
@abbreviation: nie po prostu byłem swego czasu u psychologa się 'zbadać', czy mam jakies zaburzenia. I tylko lekki introwertyzm mi wyszedł, a on chciał to 'leczyć'. To mu wyjaśniłem, że tego się nie leczy, bo to struktura mózgu dyktuje, a nie środowisko. Jedynie bym się męczył
  • Odpowiedz
@Pierdzik: tacy psychologowie wychodzą po uniwerkach, co #!$%@? się znają jak widać. Tyle to każdy student wie po psychologii na 1 roku, że introwertyzm to nie jest żadna choroba. Ehh. A u psychiatry byłeś?
  • Odpowiedz