Wystarczy że nie było u mnie w domu ''przemocy fizycznej'' czy tam ''przemocy seksualnej'' to już dla normanów - wszystko jest w normie. Fakt, dobrze że tego nie było u mnie w domu nigdy, i staram się współczuć jeżeli kogoś to spotkało. Jednak mając takich kocmoluchów, jak ja mam, to każdemu by jneło na głowe. To są takie kocmoluchy niemożliwe, takie prlowskie zacofane .... no kwa #przegryw
@Mescuda A jeżeli stary ma mnie w doopie od urodzenia i parę raz nas matka musiała rozdzielić bo byśmy się pobili to według normików jest źle dobrze ? Czy może sam powoduje problemy i nie doceniam tego co mam?
@Gandern jest poprostu żle, ja tak myśle osobiście to nie twoja wina ojca, bo to on powinnien stanowić autorytet i być wzorcem a nie ty ( jako dziecko)
to nie twoja wina
ojca, bo to on powinnien stanowić autorytet i być wzorcem a nie ty ( jako dziecko)