Mariusz Pudzianowski pochodzi ze wsi. Biała Rawska licząca (obecnie) ok. 3000 mieszkańców. Nie dostał od rodziców pracy, samochodu ani mieszkania w mieście wojewódzkim. Gdyby narzekał w internecie, że wieś zrujnowała mu życie zamiast ciężko pracować to w najlepszym wypadku skończyłby jako kark-ochroniarz w lokalnym, wiejskim klubie (to i tak lepiej niż jak Mescuda na wykopie) #przegryw #takaprawda
@friendly_rateI: @HAL__9000: Dodatkowo, jego stary był sztangistą, więc dał mu odpowiednią wiedzę, wychowanie i był jego mentorem. A teraz porównaj co może dać przeciętny robol, kołchoźnik i pijaczek swojemu potomstwu. O ile łatwiej jest w życiu kiedy ma się ambitnych rodziców, a niewielu takich ma.
Mariusz Pudzianowski pochodzi ze wsi. Biała Rawska licząca (obecnie) ok. 3000 mieszkańców. Nie dostał od rodziców pracy, samochodu ani mieszkania w mieście wojewódzkim.
@friendly_rateI: mieszkam w półmilionowym mieście wojewódzkim i tez nie dostałem, więc nie wiem o czym to ma niby świadczyć.
@Hgas12: Nie dzbanie, czytaj całość i ze zrozumieniem, tłumaczem ziomkowi że zarywanie nie jest teraz takie samo jak było kiedyś za czasów naszych dziadków albo rodziców i dlaczego. A ty mi tu z jakimś narzekaniem na środki czystości.
@friendly_rateI: ludzie mało wiecie o świecie 3 tys mieszkańców to już nie jest wieś, to aglomeracja miejska, są tam sklepy i młodzież, ja pochodzę z #!$%@? liczącego 148 mieszkancow, gdzie do najbliższego sklepu jest 8 km, jest niewiele młodzieży, zaledwie parę osób i możliwości kontaktow towarzyskich strasznie się zawężają inie ma tu zwyczajnie co robić że znajomymi poza wspólnym graniem w gry i chlaniem, z zainteresowaniami też ciężko, bo najbliższą siłownia
@Shadow89: Na co nie mogłem sobie pozwolić, chciałem też spróbować boksu ale też właśnie nie miałem transportu i najbliższą sekcja boksu 60 km stąd, teraz jest trochę lepiej bo w toku szkolnym mieszkam w internacie w oddalonym o 40 km mieście 5 tys mieszkańców, na wasze standardy to wieś i psy dupami szczekają ale dla mnie to cos i mam tam więcej kolegów i można porobić coś więcej niż tylko chlaniem
@efilista: mój dziadek (kadrowicz w podnoszeniu ciężarów) znał jego ojca, pudzian od małego po prostu miał wszczepione ze ma #!$%@? z ciężarami, mieszkania ani samochodu nie dostał, za to dostał sprzęt, #!$%@? tyle mięsa i innego odpowiedniego jedzenia żeby być dzikiem + sterydy były ;) Ojciec tez mu trochę pomógł jeśli chodzi o wejście w zawody itp. Czy to złe? W żadnym wypadku.
@friendly_rateI skończ #!$%@?ć, bo był bramkarzem na gównowsiowych dyskotekach i wcale przyjemny facet to nie był. A do tego ludzie z jego okolicy mówią wprost że cham i prostak, wszystkich traktuje z góry i z pogardą. A w urzędzie gminy to i nogi na biurko potrafi #!$%@?ć.
#przegryw #takaprawda
Dodatkowo, jego stary był sztangistą, więc dał mu odpowiednią wiedzę, wychowanie i był jego mentorem. A teraz porównaj co może dać przeciętny robol, kołchoźnik i pijaczek swojemu potomstwu. O ile łatwiej jest w życiu kiedy ma się ambitnych rodziców, a niewielu takich ma.
Komentarz usunięty przez moderatora
@friendly_rateI: mieszkam w półmilionowym mieście wojewódzkim i tez nie dostałem, więc nie wiem o czym to ma niby świadczyć.
@HAL__9000: Nie no w ogóle niczego ciekawego.
@friendly_rateI: Biała to miasto i gmina, a nie jakaś wieś.