Wpis z mikrobloga

ja #!$%@?, gry typu moba są straszne. #!$%@? się człowiek na graczy z drużyny, bo często to debile, albo gra ranka, a tu typ ragequituje w 8 minucie, a było spokojnie do wygrania, i się człowiek wścieka, ale nie pójdzie spać na przegranej grze. To gra dalej, aż wygra, i wtedy jest takie zajebiście, w końcu. I się cieszy, że miał fajny mecz. I następnego dnia to samo. Pracę zaczynam 5 sierpnia, to teraz siedzę po nocach i się #!$%@?
  • 2
  • Odpowiedz
@GarGalin: Jeżeli sam ogarniasz to szansa na spotkanie kretyna w teamie to 4/5. W drużynie przeciwnej szanse zawsze może być kretyn więcej więc statystycznie nie ma opcji, żeby zawsze mieć #!$%@? team.
  • Odpowiedz
@malinq: ja to wiem, ale jakoś nocami szansa ta się strasznie zwiększa na moją niekorzyść :P i tak jest u każdego. I potem się #!$%@?, bo mam staty rzędu 15-5 i przegrany mecz, ostatnio było chyba 22-8 i też przegrany. Ale tak jak pisałem, człowiek się #!$%@?, weźmie postać typu carry i ma w dupie team. I się wygrywa. Jak przed chwilą. Team absolutnych cepów. w 10 minucie było 2-20
  • Odpowiedz