Wpis z mikrobloga

Nie wytrzymam... wystawiłem przedmiot na #olx za konkretną cenę 250 złotych bez zaznaczania "do negocjacji". |

Pisze do mnie pierwszy "klient" z propozycją - 150 z przesyłką i bierze. W równie głupi sposób zatem mu odpowiadam - okej, ale przesyłka kosztuje 100 złotych.

Mija kilka godzin - pisze drugi: czy można podesłać więcej zdjęć? No to wysyłam - cisza.

Kolejne kilka godzin czekania i jest trzeci - Za 230 z wysyłką biorę. No to odpowiadam, bo zależy mi na hajsie, że spoko. Na co w odpowiedzi - czy można poprosić o filmik udowadniający, że na pewno urządzenie działa? Nagrywam filmik, wysyłam - cisza. Nie wiem z jakiego powodu ... przecież działa... jprdl.. może facet chciał się potargować?

Mimo tej całej świetnej kampanii z Chabiorem widać, że nic się nie zmieniło.