Wpis z mikrobloga

@Enjama: dysk niedługo jebnie. zgraj dane ew. obraz dysku na inny dysk. zastąp go nowym dyskiem.
starego dysku nie musisz wyrzucać. sformatuj go tak, żeby partycja zajmowała 70%, może 50% dysku i możesz go używać do trzymania gierek ze Steam.
w jaki sposób używałeś dysku? Był cały czas zapełniony w 85-90% czy, zostawiałeś mu 30% luzu?
  • Odpowiedz
@grzybosiur: zapełnienie raczej ok 80% było, bo to tylko 128 gb, teraz kupie trochę większy na system.
A da się przenieść tego windowsa na nowy dysk ? bez instalacji od nowa wszystkiego ?
  • Odpowiedz
@Enjama: Możesz skopiować obraz dysku (to nie to samo co dane, obraz kopiuje bit po bicie) na HDD i zrzucić go spowrotem na nowy dysk. Wtedy będą identyczne, ale będą różnić się UUID (numerem identyfikacyjnym dysku).
Jak zrobić to na windowsie nie wiem, https://geekermag.com/best-disk-cloning-software-windows-10/ może coś z tego zadziała.
Jak widzisz trochę zabawy. Jeżeli konfiguracja Windowsa zajmie Ci mało czasu, to lepiej zrobić czystą instalkę. Jeżeli chcesz się bawić, to
  • Odpowiedz
@Gleba_kurfa_Rutkowski_Patrol: Nie mam pojęcia, ale zniszczyłem w ten sposób dysk flash w telefonie. Padła karta SD, trzymałem dużo podcastów na tel, tak, że wolnego miejsca było 500-900mb. I po 2 miesiącach dysk padł.

Dysk SSD ma ograniczoną liczbę użyć danej komórki. Są jakieś zapasowe, a sam dysk zna czary, które sprawiają, że po zwolnieniu miejsca nowe dane zapisywane są w miejscach rzadziej używanych. Ale jeśli 95% jest zajęte, i zwalniasz
  • Odpowiedz