Wpis z mikrobloga

@ActiZ: Ja mam ten krem i stosuje go regularnie (w sensie chociaż raz na dzień-dwa) na tatuaż (robiony w styczniu, wiec w sumie nowy) i jak ostatnio byłam robić drugi, to tatuatorka stwierdziła, że widać na tym pierwszym że o niego dbam. ()
@Kinja Nie mozesz byc zawiedziona pól roku po zrobieniu, zwlaszcza jesli ją dobrze nawilżasz :) ale starego tatuażu nie odswiezysz cudownym kremem, czarów nie ma ¯_(ツ)_/¯
@Ytarka: Nie sądzę abyś miała podstawy do mówienia mi co mogę a czego nie mogę. :p Aczkolwiek z tą drugą częścią się zgadzam - tylko że ja tez nigdzie nie napisałam ze takie czary istnieją/wierze w nie.
@Kinja nie mówię Ci co możesz A co nie xD nie ten kontekst. Ciężko być zawiedzionym pół roku po zrobieniu tatuażu (dobrego, rzecz jasna), z jego kolorów. Bez względu na to, czym go smarujesz ( ͡º ͜ʖ͡º)