Aktywne Wpisy
Mrbimbek +675
Dwa lata temu pomagałem uchodźcom z Ukrainy którzy z jedną walizką uciekali przed wojną, była w tym rodzina z którą kontakt miałem chwilę dłużej, trzy dziewczyny z matką i dwójka dzieci, pomagałem im szukać pracy, tłumaczyć dokumenty, pomagałem w urzędach. Jedna z dziewczyn dziś się odezwała, wrócili na Ukrainę a kilka dni temu urodziła syna, przez to jak im pomogłem w najcięższym dla nich czasie nazwała syna moim imieniem, taka drobnostka a
CLOUT_MMA +156
Owszem, mam arachnofobię i normalnie przywitałbym go kubotem, z uwagi jednak na wyjątkowość tej wizyty postanowiłem dać mu koegzystować wykorzystując tę sytuację do pracy nad swoją pajęczą fobią, a przy okazji zbadać jak to jest #refugeeswelcome ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zastanawia mnie jednak fakt, że siedzi tam wyeksponowany całymi dniami w tym samym miejscu, bardzo blisko sedesu, gdzie siłą rzeczy często jest jakiś ruch, co zdaje się mu nie przeszkadzać. Gdy sięgałem po berło, raz tylko wycofał się kilka kroków.
Żarcia dla niego u mnie jak na lekarstwo, nie ma robali, much, niczego co można by zeżreć.
Na co on czeka? Nie znam się na tych stworzeniach, boję się jednak że to samica która stoi na straży jakiegoś swojego kokona z jajami i za kilka dni będę musiał do całej tej sytuacji podejść nie z kubotem ale z miotaczem ognia.
Ktoś? coś?
Po ugryzieniu efekty jak po osie
Powodzenia (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
@symetryczny: nope, to chyba nie on.
Ech... bliżej już raczej ręki włożyć nie dam rady, oto lepsza fotka:
@ZaQ_1: tak, to on!
Za Wiki: Zasiedla ciemne miejsca (...) i ciemne kąty w ludzkich siedzibach
A ten osobnik siedzi sobie widoczny, zdechnie z głodu jeśli tam zostanie;
nie chowa się nie zaczepiany - czyżby pracował nad własną homofobią? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Btw. też postanowiłem pracować nad swoją arachnofobią, ale kupiłem sobie do tego 5 ptaszników na start xD
@BotRekrutacyjny: ja tak kiedyś postanowiłem że z czymś się zmierzę - kupiłem rower, buty spd, po 5 kompletów ciuchów na zimę i lato, karnet na siłkę, basen, odżywki itp itd. Zainwestowałem ze 4 tysie i stoi to wszystko któryś już rok nieużywane ( ͡° ͜ʖ ͡°).
Nauczony doświadczeniem dziś wybieram wersje niskobudżetowe, jak się uda to sięgnę do
Według wiki to jest samica, ale wątpię żeby była zapłodniona, sprawdź czy nie ma w pobliżu kokonu, z kokonem by się gdzieś zaszyła, a jest na widoku
@BotRekrutacyjny: No cóż, w bezpośredniej okolicy nie widzę, lecz ok. 30 cm na lewo od pajonka jest wpust rury kanalizacyjnej wyglądający jak na zdjęciu, tak więc miejsce imho idealne aby uwić tam sobie przytulne gniazdko.
A zatem pytanie do znawców - czy już to zrobiła i stoi teraz po prostu dzielnie dzień i noc na straży tegoż?
Może jak cię dziabnie to w spidermana sie zamienisz xd
@BotRekrutacyjny: #!$%@? nie pajonk. Przytargałem mu dziś niedużego świerszcza, świeżynkę spod bloku; oszołomiłem nieco i podrzuciłem pajonku pod nos - coś tam się chwilę pokotłowali, świerszcz zostawił jedną nogę i mota się tak już z pół godziny po łazience, a pajonk spękany siedzi tam gdzie dotąd. Ba! Schował się nawet za pudło od proszku (-‸ლ)