Wpis z mikrobloga

Zapraszają mnie na spotkanie z gimbazy, a ja nie chcę mieć z nimi nic wspólnego (tylko z jednym kolega do dziś utrzymuje kontakt i to on inicjuje spotkanie w szerszym gronie).

Jak myślicie, co napisać na grupie? "Dziękuję i doceniam zaproszenie, ale nie jestem zainteresowany spotkaniem" po czym wyjść z konwersacji i mieć #!$%@? (choć z tym będzie ciężko bo na stowe będą mnie obgadywać, a nie lubię być obiektem kpin), czy powiedzieć wprost "nie mam ochoty się spotkać z ludźmi z gimnazjum bo większość wspomnień stamtąd jest zrodlem mojej fobii społecznej i niskiej samooceny i obiecałem sobie ze nigdy tymi myślami tam nie wrócę, dlatego rezygnuje ze spotkania"? Na pewno po tym drugim byłaby większa satysfakcja, ale świadomość tego jak WTEDY byłbym obgadamy jest przerażająca..

#przegryw ##!$%@?
  • 29
@ponerLokej: Najlepiej powiedzieć, że masz inne plany/nie możesz przyjść itp
Nie baw się w jakieś głupie przepychanki słowne, oni nic z tego nie wyciągną i będzie tak jak mówisz będą cię obgadywać i mówić że zawsze byłeś #!$%@? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@kalamitka: nie przejdzie, próbują organizować to tak by każdy napisał kiedy może itp. Więc nie ma #!$%@? owego wykrecania, bo na pewno zorganizują kolejne spotkanie i kolejne, a tu chodzi o postawienie sprawy jasno
@Cin-Cin: bo jakoś tak te myślenie samo tak wchodzi. Nie mam ochoty mieć z nimi nic wspólnego ale najlepiej by to odbywało się dwubiegunowo, czyli ja mam ich w #!$%@? a oni mnie. No ale sytuacja jest taka że muszę odmówić
@ponerLokej Tak serio, to zadales pytanie jak gimnazajalista, ktory nie radzi sobie z najprostyszmi sprawami. Naprawde tak ciezko jest napisac, ze nie masz czasu na zadne spotkania? Naprawde obchodzi Cie to, ze ktos o Tobie pogada? Gdybym mial sie tym martwic, to pewnie juz bym z 20 razy wisial na linie -.-
@Daburi: jakbym napisał że czasu nie mam, to temat spotkania dalej by wisiał. Chcą robić spotkanie w lipcu bo wakacje, a potem planują na grudzień kiedy to każdy ma wolne bo święta. Więc odpada gadanie o braku czasu bo się zaraz zacznie tyrrada "hehe nie znajdziesz serio godziny dwóch w tygodniu by się spotkać"? Wiadomo ocb. No martwię się martwię, niestety tak mam że mocno przejmuje się opinią innych ludzi. I
@przybory_ucznia: taa gdzieś wyjeżdżam i potem mnie przypadkowo ktoś spotka na mieście xD
A jak pracuje no to właśnie nie 24 na dobe. Wolny czas się zawsze znajdzie i chcą to wykorzystać. Właśnie chodzi o to by nie uciekać się w jakieś durne wymówki o braku czasu. Po prostu się zastanawiam czy takie odmowienie bez żadnego wytłumaczenia jest grzeczne. Bo nie ważne czy mam tych ludzi w dupie czy nie, chcę
@ponerLokej: Zawsze możesz napisać, że nie jesteś zainteresowany spotkaniem z ludźmi, których i tak nie lubisz, a którzy przez cały ten czas mieli Cię w dupie i się nie odzywali i jak będziesz się chciał spotkać to tylko z wybranymi jednostkami, ale z nimi to umówisz się osobiście, a nie będziesz pisał posty na jakiejś głupkowatej stronie.
To wszystko i nic więcej, a jak ktoś będzie komentował Twoje postanowienie to go
@ponerLokej: Nie chcesz- nie idziesz.Napisz im wprost,że nie i tyle,wyjdź z grupy i elo.Rozumiem,że możesz być obgadywany,ale co z tego?Idziesz przed siebie i masz #!$%@? na inne pachołki.Niektórzy ludzie to #!$%@? i nic nie zrobisz.Nie musisz się im tłumaczyć,tym bardziej z tego względu,że w gimnazjum-jak mniemam,Cię gnębili itp.