Wpis z mikrobloga

boje sie mieszkac sama. nawet nie chodzi o to ze nie mialabym do kogo geby otworzyc a jedynie o to ze boje sie ze ktos sie wlamie do mieszkania gdy jestem sama. boje sie ze ktos by mogl zauwazyc ze zyje sama i przez to stalabym sie latwym celem. boje sie gdy slysze dzownek do drzwi, jeszcze wiekszy strach odczuwam jak widze przez wizjer kogos obcego. mam jakas manie tego ze ktos mnie napadnie, skrzywdzi, zabije gdy bede sama. jak nie ma nikogo w domu to boje sie nawet zasnac i #!$%@? wszystkie dzwieki bo moze ktos sie do drzwi dobiera. w ciagu dnia tez jestem bardzo cicho.
#damskiprzegryw ##!$%@?
#przegryw
  • 24
@heathermatarazzo: Wpadłaś w paranoję, o ile czasami są faktycznie sytuacje kiedy trzeba mieć oczy dookoła głowy, o tyle zamartwianie się takimi sprawami przez cały czas zrujnuje ci życie. Spróbuj zrobić coś nowego, coś czego nigdy nie robiłaś a zawsze chciałaś zrobić, "wyjdź ze swojej strefy komfortu" no i otwórz się na ludzi, zagaduj, zainicjuj rozmowę z chociażby ekspedientką w sklepie. Uśmiech i głowa do góry.