Wpis z mikrobloga

  • 148
Nocka w robocie. Cos sie pierdzieli jedna maszyna. Wielu rzeczy jeszcze nie wiem. Zacina sie jeden element. Kombinuje, elektrozaworami, panelem, ewidetnie silowniki nie otwieraja. W koncu rozkladam rece i mowie koordynatorowi co zrobilem i nie przynioslo rezultatu, wiec skonczyly mi sie opcje. Wyslal mnie na cos innego. Wracam po drodze haczac o maszyne z problemem. Patrze, ze wszystko idzie ok. Wracam do koordynatora i taka rozmowa:
Ja - i co bylo w koncu na tej maszynie?
Koordynator - zawor zamknales
J - nic nie zamykalem, ktory zawor?
K - no to ja poszedlem i ci zamknalem (z taka ironia i fochem, ze niby #!$%@?, ze nie zamykalem zaworu)
J - ale ktory zawor, skoro ja zadnego nie zamykalem?
K - jak nie chcesz wiedziec to po #!$%@? sie pytasz?

I tak jest #!$%@? co dziennie, kiedy mamy ze soba wymiane zdan XD Ja prosze o pomoc bo maszyn sa dziesiatki, rozny stopien skomplikowanie, tysiace mozliwosci. Nigdy nie podwazylem kompetencji koordynatora, jako mechanika. Robi tam 20 lat, wie duzo i jeszcze wiecej potrafi. Jednak tak niemilosiernie #!$%@? mnie ta jego me talna komuna, betonowy umysl, brak empatii, gaducha starego Janusza z wasami i #!$%@? na innych, ze najchetniej to bym mu poprostu #!$%@?.
  • 19
  • Odpowiedz
via Android
  • 1
@Duckmara za dobry hajs XD
@tomasz-diog oni tu nikogo nie chca szkolic. Brygada na umowie o prace to jak stara komuna. Narzekaja na firme jak cholera, ale jak maja szkolic nowa osobe na wlasnej dzialalnosci / kontrakcie to hurr durr, kolejny na pol roku, a kto mi placi za to, ze cie szkole hurr durr XD
  • Odpowiedz
via Android
  • 2
@wielkiparasol nie, bo im sie nie chce poprostu i twierdza, ze nikt im za to nie placi ;) Co prawda nie placi im dodatkowo, ale w standardowej umowie o prace masz zakres obowiazkow i zawsze jest tam ogolny zapis, ze masz robic co ci kaze przelozony :D Generalnie wyszkolenie na tym stanowisku to jakies 3-4 lata, takie, ze w sumie nie dzwonisz po pomoc, ale wszyscy oczekuja, ze po miesiacu chodzenia za
  • Odpowiedz
@Dymass: #!$%@? jak ja Cie dobrze rozumiem. Jeszcze gorzej ja spotykam takich niemcow albo co gorsza austryjakow ehhh... Ledwo lazi taki, ale leb tak wysoko ze o malo dachu nie #!$%@?... Trzymaj sie tam. Bierz ich na miekko.
  • Odpowiedz
@Dymass: #!$%@?, story of my life xD w utrzymaniu ruchu pracuje już z 7 lat i za każdym razem, w każdej firmie to samo xD i to nawet nie były stare majstry, tylko młodzi ludzie (30+)
Tak to chyba niestety jest i swoje na starcie trzeba odpękać.
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@Gimbazjon303 no ja zaczalem w zeszlym roku w sierpniu. Tych maszyn tu mamy od groma, rozne rodzaje. No nie ogarniesz wszystkiego po miesiecznym szkoleniu. Tylko doswiadczenie sie liczy, nie nabierzesz go szybko, jak Ci taki matol rzuca klody pod nogi XD Chyba wszystkim zalezy, aby mechanik wiedzial co i gdzie, a awaria zostala szybko usinieta. Podejscie tu ma takie, ze siedz na maszynie, kombinuj, moze cos ogarniesz. Z jednej strony to dobrze,
  • Odpowiedz