Wpis z mikrobloga

  • 4
#sport #pilkanozna

ej mirki niech mi ktoś coś wyjaśni (od razu mówię że to nie bait)
dużo się mówi o obciążeniu piłkarzy, zmęczeniu sezonem, zmianach w trakcie meczu żeby nie męczyć niepotrzebnie zawodnika (albo w ogóle niewystawianie go etc)
przeglądając statystyki meczów ligi mistrzów drużyny robią po 105-110km, powiedzmy że jest to 10km na chłopa

przecież jeden czy dwa takie mecze na tydzień to nie jest jakieś kosmiczne obciążenie przynajmniej pod względem dystansowym, ja wiem że tam się nie truchta tylko są to interwały, do tego dochodzą wslizgi, skoki do piłek, przepychanki itd, no ale i tak to dalej nie jest jakiś kosmiczny poziom. porównując np do NBA gdzie sezon jest podobnej długości, najlepsze drużyny rozgrywają po 100 meczów w sezonie i mają dużo większe odległości do pokonania (w sensie logistycznym, z miasta do miasta)

O co chodzi z tym oszczędzaniem piłkarzy w trakcie meczów? Skąd ten nieludzki wysiłek się bierze? Naprawdę nie rozumiem XD
  • 10
  • Odpowiedz
w porównaniu np do trenowania biegów długodystansowych


@chap95: jednak przebiec maraton, a przebiec maraton przepychając się z kimś i zmieniając setki razy kierunek biegu to dwie różne sprawy
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@chap95: Ciężkie to pytanie jest tak naprawdę.. Serio nie umiem Ci jakoś tego wytłumaczyć, osobiscie śledzę kosza i piłkę ale nigdy się tak nad tym nie zastanawiałem
  • Odpowiedz
przeglądając statystyki meczów ligi mistrzów drużyny robią po 105-110km, powiedzmy że jest to 10km na chłopa


@chap95: Skoro porównujesz z NBA to warto dodać, że jak tam ktoś zrobi 4 kilometry w czasie meczu to jest to bardzo dobry wynik
  • Odpowiedz
@chap95: 10km na chłopa, interwały, zmiany kierunków itd. Taki mecz masz co 3-4 dni, a między nimi treningi biegowe, siłowe itd. To nie jest tak, że piłkarz kończy mecz to ma 3 dni przerwy i odpoczynku. A w takiej lidze angielskiej to zakładając, że drużyna gra w LM to też ma do rozegrania koło 60 spotkań (liga + LM + puchary krajowe) + spotkania w reprezentacji także trochę się tego
  • Odpowiedz