Mam takie pytane, studiuje na uczelni we wroclawiu i dostalem 2 z cwiczen. Do zaliczenia przedmiotu wymagane bylo zaliczenie kolosa, zaliczenie pracy pisemnej oraz obecnosc. Po kolosie z Pania mgr nie bylo zadnego kontaktu, nie sprwddzila prac ani kolosa, na maila nie odpisywala ani nie odbierala telefonu. 2 dni przed zamknieciem usos wstawila mi ocene niedostateczna czyli nie mialem mozliwosci poprawy oceny innym wstawila ofeny pozytywne. W tej chwili bede musial w przyszlosci pisac egzamin warunkowy za kforego musze zaplacic. Czy wogole taka sytuacja jest legalna ze wykladowca z cwiczen nie daje mozliwosci poprawy przed zamknieciem systemu usos?
@Alerno: @Danicen: @roon0koh: Na polskich uczelniach widzę dalej niezmiennie, nic nie warty papier okraszony byciem traktowanym jak gówno i pies przez wielkich panów wykładowców.
@ZebysSieSpytal Otóż tak. Ale dam Ci pro tipa: Jak nie jesteś pretensjonalną #!$%@?ą z myślą że należy Ci się zaliczenie bez nauki - to dogadać da się z każdym. Wystarczy być ludzkim dla innych.
@Danicen: mam 25lat zdobylem zawod a potem poszedlem na studia wiec cos zycia liznalem podszedlem do tematu bafdzo delikatnie ale wykladowca dal mi do zrozumienia ze to tylko i wylacznie moja wina. Wiec pytam czy taka sytuacja jest legalna. Bo dziwi mnie to ze uczelnoa wychodzi z zalozenia ze student powinien placi za poprawki (studiuje zaocznsi)
Witamy w dorosłym życiu.
Komentarz usunięty przez autora
@Alerno Leć pogadać z lrkdziekanemu ds. dydaktyki, może się coś uda. Zawsze zostaje Ci komisyjny.