Wpis z mikrobloga

@leech: C2H5OH dawał radę w moim przypadku, nie wiem czy to reguła
może osad jest inny w zależności od smaku wkładów?

BTW "nagar" jest zwyczajnie zeschnięty/przypieczony, więc delikatne acz stanowcze użycie nacisku jest wskazane ;-)
na YT masz sporo filmików o konserwacji, choć rozbiórka podgrzewacza jest bardzo upierdliwa