Wpis z mikrobloga

@krzysztof_mrozek: pamiętam jak zaczynałem w to grać z bratem ciotecznym(to było jakieś 14-15) lat temu, to męczyliśmy mapkę Arogancja. No i nasza gra polegała na tym, że odkryliśmy całą naszą wyspę(północną część), a później tylko odwiedzaliśmy młyn, wiatrak itd i czekaliśmy na kolejny tydzień, żeby dokupić nowe jednostki. Baliśmy się zejść do podziemi, bo tam było stworzenie 5 poziomu, które według nas było za trudne do pokonania. Graliśmy twierdzą. Jakie było
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@stranger13: ja zaczynałem grać w heroesy zanim jeszcze nauczyłem się dobrze czytać, a takie pojęcia jak "gildia magów" były zbyt abstrakcyjne żeby je zrozumieć. No i dostawało się wpierdziel od przeciwnika grając na pionku. No ale też się nauczyłem wszystkiego na błędach i za kilka lat byłem wymiataczem. A raczej myślałem że nim jestem skoro wygrywałem na królówce XD
  • Odpowiedz