Wpis z mikrobloga

Targają mną niekiedy przedziwne żądze, przy czym środowisko moje nie potrafi jakkolwiek wykrzesać w sobie ku nim choćby grama tolerancji. Myślałby kto, że dozwolonym będzie mieć jakieś swoje drobne dziwactwa i nieszablonowe pragnienia, ale nic z tego. Doprawdy nożem w plecy staje się krzywe spojrzenie wieloletniego przyjaciela, gdy ten te setki, tysiące razem przebytych godzin potrafi skreślić jedynie z tytułu tego, iż lubię sobie niuchnąć w tramwaju małolatę.

#takaprawda #depresja
  • 2
  • Odpowiedz