Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 9
Wrócę do tematu tego złotego medalu. Zauważyłam już, że Jacek uwielbia koloryzować rzeczywistość na swoją korzyść i obnosić się z najdrobniejszymi nawet sukcesami, jest po prostu zwykłym chwalipiętą. Wrócił z Korei w 2013 ze złotym medalem. Tak, z certyfikatem uznania za oddanie w niszowym sporcie, ktorym łucznictwo konne rzeczywiscie jest. Nie był jedynym dziennikarzem, bo relację z Mitrzostw mozna przeczytać w owczesnych sprawozdaniach sportowych lub blogach uczestników innych krajów, głównie druzyn ktore zajęly wysokie miejsca.Poza tym Jacek Kurzatkowski NIE jest dziennikarzem. Był osoba towarzyszacą Norberta Kopczyńskiego, ktory jako niezrzeszony sportowiec bral udzial w tych zawodach u boku polskich zawodników, zrzeszonych w Stowarzyszeniu łucznictwa konnego. Moze i wziął udział w jakiejs jeździe, ale wówczas wystarczyło kupic bilet do Korei i zapisac się na zawody, aby byc uczestnikiem. Wymogi byly minimalne. Nic szczególnego. Tak pamięta to jeden z polskich zawodników. NIE WYWALCZYŁ to słowo klucz.
#jaktoogarnac
bronya - Wrócę do tematu tego złotego medalu. Zauważyłam już, że Jacek uwielbia kolor...

źródło: comment_GTpCCVGW43tEqQvukoRgF9HsW688NuQg.jpg

Pobierz
  • 8
via Wykop Mobilny (Android)
  • 12
@josedra52: Kurzątkowski ma jeden zawód. Wyuczony- ponoć farmaceuta, ale aż boję się w tym grzebać. Oczywiście reszta jest pewnie poparta jakimis certyfikatami, ale napewno nie wyksztalceniem i doswiadczeniem ( oprocz nurka - bo tu doswiadczenie jest). Aktorem jest takim samym jak jego konfabulujaca Ewa, bo nalezeli do jednej agencji statystów i grali w jakis odcinkach Trudnych spraw, czy innych Malanowskich. Ten czlowiek ma mózgowe ADHD. Posiadam konia, trenuję go - piszę
@snierzyn: No ba, Nie zapominajmy o kolejnym zawodzie - nr 38. Założyłem kombinezon z maską i popsikałem mieszkanie Magdy specyfikiem na robale. Jestę ekspertę od dezynsekcji i nauczam, że larwy pluskiew zamknięte w czarnym worku w piwnicy nie rozwiną się i nie przetrwają, po prostu zdechną bo nie mają żywiciela. Ekspert powiedział, a co zrobią mieszkańcy bloku na Kwiatowej? Gdybym mieszkała na parterze to juz pozaklejałabym szczeliny drzwi srebrną taśmą i