Wpis z mikrobloga

  • 209
Kurcze, ostatnio mamy tyle akcji z #klaudiusz że to już prawie powstanie. Kiedyś myślałem, że bycie przegrywem to zło ale ostatnio uswiadomilem sobie, ze mimo wszystko to tez faceci z uczuciami tacy jak ja, normalny chłopak czy inny chad. No i na bazie tego poczułem taką męską solidarność z nimi i czekałem na okazje by móc ją zaprezentować.

Przytrafiła się dziś. Jadę do pracy i na przystanku widzę dziewczyne, taką szarą myszkę, z wielką walizką, ciężka jak diabli, bo aż jej ręce zaczęły odmawiać posłuszeństwa. Podjechał tramwaj i dziewczyna chciała się do niego zapakować, ale nie dawała rady. W tym momencie spojrzała na nas, grupkę 4 facetów (w tym ja 194cm), która z szyderczym uśmieszkiem na ustach obserwowała jak dziewczyna <50kg na szpilkach, próbuje wtargac walizkę po schodach. Żaden z nas nie ruszył jej pomóc, aż w pewnym momencie sama krzyknęła w moją stronę:

-Przepraszam, czy możesz mi pomóc? Nie dam rady sama... Byłabym wdzięczna.

Spojrzałem na nią myśląc co jej odpowiedzieć, tysiące myśli, ale poszedłem po najprostszej linii oporu:

-Hehe ja już mam dziewczyne :)

No #!$%@?, żebyście widzieli jej minę xD myślałem że rzuci tą walizką i pójdzie mi #!$%@?, chlopaki za moimi plecami też zrozumieli przekaz i żaden się nie zaoferował. W końcu wyszła jakaś inna mała dziewczyna, która pomogła wnieść jej tą walizkę do środka. Sprawiło mi to odrobinę przyjemności, więc od dziś będę was wspierał w walce. Pamiętajcie by dawać jasny przekaz - kobiety nie są najważniejsze w naszym życiu!

Miłego dnia!

#truestory #logikaniebieskichpaskow #przegryw i taguje #wroclaw

PS. jechalem do pracy, mam nadzieje ze nie bedzie skargi xD #pdk
  • 103
Ja #!$%@? ale przegryw xD Jak będą cię #!$%@?ć gimby na ulicy i ty, zakrwawiony spojrzysz na przechodzącego chade 130kg 7%bf błagając o pomoc on też powie "sorry ziom nie jestem pedałem"xd


@piepsze: mnie #!$%@? dresy na przystanku w samo poludne w katowicach, obok mnie duzo ludzi, niektorych to jakby sie dres zamachnął to by trafil. I co? #!$%@?. Nikt sie nawet nie odezwal. Inną razą jechalem tramwajem i ten jakis