Mieliście kiedyś uczucie że nie potraficie wykrzesać z siebie więcej niż jest to potrzebne żeby zatrzymać przy sobie kogoś dobrego? Że wszystkie próby i tak kończą się fiaskiem, że wasz naturalny stan to bycie mniej niż człowiekiem i nieważne jak wiele z siebie dajecie, bycie z kimś dobrym nie jest czymś co się spełni, bo każda dobra osoba którą chcesz wpuścić do swojego życia wchodzi z uśmiechem, wyciągając rękę do ciebie mówiąc "pomogę ci, wierzę w ciebie" ale gdy przychodzi to pomocy, do znalezienia siły by uprzątnąć wnętrze widzi ilość przemocy, nienawiści, żalu i uszkodzeń która ją przeraża to takiego stopnia że odsuwa się od ciebie?
@Noneq ogarniasz w jakiś sposób odbudowanie w sobie człowieka co czuje więcej współczucia i czułości niż przeciętna pralka względem bliźniego czy raczej pass?
@Wiedergaenger 1 myśl że za rok będzie lepiej 2 szukaj kogoś na kim możesz się oprzeć , staży znajomy no z gimnazjum , kumpel do którego się nie odzywasz od lat bo cię kiedyś zdenerwował, rodzina itp 3 modlitwa
Pozytywne myślenie traci cały blask jak masz niezbite dowody że zasoby na podorędziu się kurczą bez widocznych szans na uzupełnienie i nawet będąc oswojonym z faktem że wszystko się kiedyś kończy itepe itede nie widzę sensu w dawaniu z siebie wszystkiego bo doszło do momentu gdzie moje wszystko znaczy guano dla innych. Szukałem oparcia u innych ale problem leży w tym że doprowadziłem to takiego stanu że żeby miało to jakikolwiek sens
Pozytywny Sutener jest już zajęty przez bułę ale przydałaby się nowa ksywka dla talerzyka ćpanculi. To powiecie na marzący sutener czy rozmarzony sutener albo uśmiechnięty sutener? Piszcie swoje sugestie i jutro zrobimy ankietkę na nową ksywkę dla talerzyka #famemma #primemma
Że wszystkie próby i tak kończą się fiaskiem, że wasz naturalny stan to bycie mniej niż człowiekiem i nieważne jak wiele z siebie dajecie, bycie z kimś dobrym nie jest czymś co się spełni, bo każda dobra osoba którą chcesz wpuścić do swojego życia wchodzi z uśmiechem, wyciągając rękę do ciebie mówiąc
"pomogę ci, wierzę w ciebie"
ale gdy przychodzi to pomocy, do znalezienia siły by uprzątnąć wnętrze widzi ilość przemocy, nienawiści, żalu i uszkodzeń która ją przeraża to takiego stopnia że odsuwa się od ciebie?
#pytanie
Szukałem oparcia u innych ale problem leży w tym że doprowadziłem to takiego stanu że żeby miało to jakikolwiek sens