Wpis z mikrobloga

Wygladasz jak czlowiek bez pomyslu na siebie usilnie acz nieumiejetnie chcacy sie wpisac w kanony nowoczesnwgo stylu, ktory jest dla ciebie zupelnie obcy i sam nie wiesz czy potrzebny. Wygladasz jak aktor stylizowany do niepasujacej do niego roli. Nie jak ubrany, a jak przebrany. Przebrany i przegrany. W roli zycia, ktorego klaps najwazniejszych scen juz dawno rozbrzmial, a ty spozniles sie na kluczowe ujecia.
  • Odpowiedz