[SirMattBusby]

Cos nie widze po wczorajszych wynikach tych krzykow ze Serie A > Premier League xD a jak krzyczeli, jak skakali xD ile macie druzyn tam w fazie finalowej?
#pilkanozna #seriea #premierleague

[aseeon_]

@SirMattBusby: Podoba mi się twoje chojrakowanie w obliczu tego, że zarówno Tottenham jak i Liverpool nie zdeklasowali Napoli i Interu tylko przeszli psim swędem z tą samą liczbą punktów xD

Równie dobrze można było rzucać monetą ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[SirMattBusby]

@aseeon_: chojrakowali to ci wszyscy fani smiesznej wloskiej ligi gdzie mieli WYWALIC ANGLIE Z LM. Odwieczna beka z serie a. Najpierw niech wygraja z PSV xD

[aseeon_]

Najpierw niech wygraja z PSV xD

@SirMattBusby: Ten uczuć kiedy Tottenham tak samo jak Inter miał remis i zwycięstwo z PSV w grupie B, ale ty dalej pociskasz z piedestału wyższości xD

[u.....e]

@SirMattBusby: Inter sam sobie winien bo nie wygrali, tak samo Napoli bo stracili bramkę z Crvena i przez to 1:0- wystarczał Liver... co nie zmienia faktu ze zarówno Liver, Tott i United wyszli w bólach i 2/3 obstawiam polegnie już w pierwszej rundzie

[realbs]

@SirMattBusby: Nadal uważam, że Serie A > PL. Tak jak Liverpool stłamsił wczoraj Napoli, tak samo Neapolitańczycy stłamsili Liverpool u siebie. Na dodatek przegrali tylko jeden mecz przez całą LM, podczas gdy LFC aż trzy. Taka jest piłka i trudno. Inter za to wyrzucił się na własne życzenie, ale czego oczekiwać od najbardziej #!$%@? klubu we Włoszech.

[Cantona7]

@SirMattBusby: Inter sam sobie winien bo nie wygrali, tak samo Napoli bo stracili bramkę z Crvena i przez to 1:0- wystarczał Liver... co nie zmienia faktu ze zarówno Liver, Tott i United wyszli w bólach i 2/3 obstawiam polegnie już w pierwszej rundzie

@utede: jak United wyszło w bólach jak juz w poprzedniej kolejce zagwarantowali sobie awans.

[u.....e]

@Cantona7: No i? Tylko przez to ze Valencia mega słaba. Zwycięstwo w Juve fartowne, a gdyby nie gol Fellainiego w końcówce z potężnym Young Boys to jechaliby dziś z nożem na gardle

[Cantona7]

Gdyby, gdyby i gdyby, kiedyś tez tak podchodziłem do piłki. Gra sie do końca i ważne bramki strzelane w końcówce są esencja piłki. Co do Valencii - to nie jest wina United, ze jest słaba.