Wpis z mikrobloga

@janek_kenaj: taaa. tygodniami mogłem jeździć i nic się nie działo. Płynnie, ekonomicznie, defensywnie. Czasami wsiadł majster: a to na skrzyżowaniu w skrzynię biegów się zaplątałem, a to na manewrach silnik zgasł. :) Niby nigdy nie ukrywałem że do kierowcy ciężarówki trochę mi brakuje. Ale żeby pokazywać że aż tak, to trochę przesada :)
  • Odpowiedz