Wpis z mikrobloga

Też tak macie, że jak rozmawiacie z kimś na wyższej pozycji albo nieznajomym to mówicie wyższym (bardziej piskliwym głosem) jak #!$%@?? Staram się nad tym panować, ale nie zawsze pamiętam. No ale tak to jest jak się nie miało nigdy poczucia bezpieczeństwa, za to dzięki rodzicom dostałem strachu i nerwów w nadmiarze.

  • 13
  • Odpowiedz
@LajfIsBjutiful: Nie, zależy to od osoby jak ktoś jest wobec mnie chamski i mało kulturalny to staram się odpowiadać agresywnie, jak ktoś miły to również jestem miły i wtedy czasem mi się zdarza mówić piskliwym głosem
  • Odpowiedz
@LajfIsBjutiful: byś mnie pobił? xD dobra, może bym się zaśmiał, ale nie trzeba się od razu denerwować xD zaśmiać mi się zdarzy z takich rzeczy, ale nie zdarza mnie się naśmiewać z kogoś, więc tego tak nie traktuj
  • Odpowiedz
@LajfIsBjutiful:

Też tak macie, że jak rozmawiacie z kimś na wyższej pozycji albo nieznajomym to mówicie wyższym (bardziej piskliwym głosem) jak #!$%@??


Dawno temu czegoś takiego doświadczałem, gdy miałem silne lęki społeczne. To jest klasyka w tym zaburzeniu lękowym. Zaczynasz mówić "piskliwym" głosem, bo na poziomie mentalnym (podświadomie) stawiasz siebie dużo, dużo niżej w hierarchii dominacji/społecznej, niż osoba, z którą rozmawiasz. Dzieje się to automatycznie i jest skutkiem tego, że osoba z fobią społeczną ma bardzo zaniżoną samoocenę. Czujesz się w obecności innych osób jak nic nie warta "kupa gówna" i to się objawia właśnie w ten sposób. Unikanie kontaktu wzrokowego podczas rozmowy, również jest objawem bardzo
  • Odpowiedz