Wpis z mikrobloga

Nigdy nie zrozumiem swojego organizmu, gdy przez całe lato dostaję większej depresji niż zwykle, leki od psychiatry nie poprawiają ani trochę mojego stanu, czuję się jak worek kartofli i nie wychodzę z łóżka, a jesienią i zimą zmartwychwstaję w środeczku i mam ochotę tańczyć, biegać, śpiewać, robić rzeczy. Jak wczoraj spadł śnieg to już w ogóle jestem wniebowzięta (òóˇ) Chyba muszę przenieść się na jakąś Islandię czy inną Antarktydę, żeby nie jeść tego gunwa.
#depresja #psychiatria
luciditygone - Nigdy nie zrozumiem swojego organizmu, gdy przez całe lato dostaję wię...

źródło: comment_BAQeDKINJg2BerEa6udkCNrDylG62Mf8.jpg

Pobierz
  • 14
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
ponoć najszczęśliwsi na świecie, są mieszkańcy Islandii :-)

@limsko: ci którzy jeszcze nie zdążyli się powiesić ()
  • Odpowiedz
@luciditygone leki brane latem działają z opóźnieniem dlatego zimą masz chill z kolei przez okres zimowy stężenie w organizmie maleje i akurat na lato zaczyna się #!$%@?ówka xd taka teoria mi lata po głowie xd
  • Odpowiedz