Wpis z mikrobloga

#alergia
Problem jest taki, że dopadła mnie pokrzywka, prawdopodobnie na tle pokarmowym, co jest dla mnie jakąś totalną abstrakcją. xD W każdym razie zaraz zadrapię się na śmierć, na stałe biorę przeciwalergicznie Dasseltę. Czy są jakieś domowe sposoby, żeby nie wydrapać sobie skory?:P
  • 4
Przeanalizuj co ostatnio jadłaś, może częściej jakieś charakterystyczne pożywienie, może coś nowego? Dużo cytrusów, jajek , orzechów? Ja mam tak z mandarynkami, jedną toleruje, po drugiej zaczynają się krostki i to całkiem szybko bo już po 30 minutach od spożycia. Może też być chemia myjąco/piorąca...A wogóle to gdzie masz tą pokrzywkę jeśli mogę zapytać?