[KurtGodel]

#godelpoleca #muzyka #kanyewest #rap #czarnuszyrap

produced by Kanye West - playlista

#5
Pusha T - If You Know You Know

no to coś nowszego w końcu.

2018 chłopaku i dziewczyno. zapamiętajcie ten rok, bo to początek producenckiego panowania i pełnej hegemoni Westa. a ze wszystkich tegorocznych wydawnictw(single, albumy, ficzuringi), nad którymi Ye trzymał producencką pieczę, Daytona wydaje się być najbardziej treściwą i najbardziej skupioną na drobiazgowym wyciąganiu "wszystkiego co najlepsze" ze swojego kolaboranta.

z jednej strony to dosyć dziwne, że Kanye odsunął się w cień i schował pod chmurą dymu spuszczoną z płuc Pushy. a drugiej strony, przecież on też tutaj GRA pierwszoplanową rolę. robiąc to po przez "lajtową powtórkę z rozrywki", sprzedając jeszcze raz to samo co przy Yeezusie. ale w nieco innym, bardziej przystępnym, bardziej stabilnym, nieprzeciekającym od no-wave'owej awangardy wydaniu. jakby się zastanowić, to w pewnym sensie, jest to kompromis pomiędzy minimalistycznym, kojarzonym z pierwszymi dwiema płytami stylem "osamplowywania nawijek", a bardziej ambitnymi i powykręcanymi od mnożących się dwuznaczności tworami z ostatnich lat.

sukces tej współpracy polega z jednej strony na bezkompromisowości zarówno Westa i P.T co do osobistego wkładu w projekt, a z drugiej, na zrozumieniu, wzajemnemu dawaniu wolnej ręki i dobudowywaniu własnych idei wokół pomysłów współpracownika. dlatego ten przemysłowo-narkotyczny brud i nowojorski hałas został ogarnięty przez jednoosobową ekipę dźwiękowo-sprzątającą, po to żeby zrobić miejsce na osobisty corner Pushy, na którym może w końcu, w naturalnym środowisku zachęcać do resetu układu nerwowego. dopychając do dealerki ostatki codziennej porcji przekazu, wystawianej ślamazarnie rozpędzającym się flow, z Westową sampliadą, która dogniata każde z niedopowiedzeń, którymi nie udało się do końca zaciągnąć.