Wpis z mikrobloga

Jak tam Mirki? Ogarniacie coś jeszcze po pracy? Czy tylko pracujecie i śpicie? Wiem że lepszy kierat od szukania pracy, ale mam tyle pasji i hobby do zrealizowania i #!$%@? mnie to że nie mam na nie czasu ani siły. 10 h poza domem potem jeść i spać bo już nie rozumiem co czytam (gazeta), oglądam (film). A gdzie czas iść do kina, uczyć się języka, bzykać? Znacie to?
  • 6
  • Odpowiedz
@StabilizatorNastroju: To może rób coś pożytecznego PRZED powrotem do domu, zanim zalegniesz na kanapie z pilotem w ręku? Ja w drodze z pracy do domu chodzę na siłkę, czasem szwędam się po mieście. Nawet rower trzymam w pracy, żeby pojeździć zaraz po wyjściu. A w domu to tylko relaksik
  • Odpowiedz
@stonogaaa: Gdybym pracował od 12 czy 14 to i może. Rower jak jest ciepło. Wstaję 6.30, na 8 do roboty, powrót do domu o 17. Mam 5 h dla siebie, przy czym po robocie jestem #!$%@?. Od rana pośpiech i w robocie też. Mam do ogarnięcia naukę języka, rekonstrukcję, prasę, miksowanie muzy, książki. Plus obowiązki domowe bo mieszkam sam, gotowanie, pranie, sprzątanie #!$%@? muje. Śpię po 10 h bo tyle
  • Odpowiedz
@Glacial: Wcale nie tak daleko biorąc pod uwagę tempo życia. Mam organizować sobie czas, sztywno trzymać się ram czasu, np 1 h jedzenie i odpoczynek, 1h nauka, 1,5 film, 1 h seks? Żyć jak #!$%@? maszyna? Nic na spontanie bez stresu i pośpiechu że gdzieś muszę zdążyć? #!$%@?
  • Odpowiedz