Wpis z mikrobloga

Krótka historia o tym jak ludzie przypominają sobie o tobie tylko gdy czegoś chcą:
Napisał do mnie dzisiaj kumpel z 0-3 podstawówki, z którym po tej klasie kontakt mi się urwał i jedynie 1,5 roku temu zamieniliśmy dwa zdania na przerwie w robocie bo się okazało ze pracuje w tej samej firmie co ja, ale na innej hali. No i pisze do mnie dzisiaj późnym wieczorem, wypytuje co słychać i wgl i chwali się ze pracuje nad nowym projektem gdzie są nawet organizowane eventy itd. I ja się pytam o co chodzi, to mówi ze gruby temat i chce się spotkać ( ͡° ͜ʖ ͡°) Już wyczuwam o co chodzi, pytam się chociaż jaka branża, bo jak moja to może mogę jakoś pomoc (przedsiębiorca w jednej z branż high-tech here). I on mówi ze oszczędzanie na produktach, pisze coś tam dalej... i #!$%@? MLM. Typek puszczał bajere cała rozmowę, wcale nie obchodziło go co u mnie, tylko chciał mnie wrobić w cholerny MLM. Echhhh