Wpis z mikrobloga

@marcelus: co z tego, skoro rodzice i tak hodować kolejne pokolenie hipokrytów - dzieci posyłali będą tak jak teraz, do chrztu, na lekcje religii i do komunii ("żeby nie odstawało", "żeby nie było mu przykro"), a księdza wpuszczą po kolędzie bo "potem nie będzie chciał pogrzebu zrobić". Tyle może, że będą jeszcze bardziej złorzeczyć i mówić, że "muszą do tego #!$%@? iść i dziecko ochrzcić" albo że muszą użerać się z
  • Odpowiedz
  • 214
@marcelus Przede wszystkim była nieudolna próba cenzury, a jak coś jest zakazywane to ciekawi. No i pewnie głównie to napędziło całą promocję xD
  • Odpowiedz
@haes82:

kiedy w szkołach klasy będą świeciły pustkami podczas lekcji religii

To już się dzieje. Sam pamiętam jak jeszcze w mojej klasie 1/3 osób nie chodziła na religię, a klasa była duża.
  • Odpowiedz
@WielkaKulturalnaRewolucjaPolska: ja uczę w wiejskiej podstawówce, gdzie frekwencja wynosi 100%. W jednej tylko sąsiedniej szkole jedna osoba zrezygnowała w drugiej klasie gimnazjum, więc jakaś tam jaskółka jest, ale nadal za zdecydowanie za mało. Wiem, że w miejskich szkołach jest lepiej, ale wiejskie nadal tragedia pod tym względem.

O kulcie JP2 nie piszę, bo to rzecz w moim środowisku tak oczywista i niepodważalna, że nawet jakakolwiek próba zakwestionowania wielkości papieża to proszenie
  • Odpowiedz
@marcelus: Wiesz co, wydaje mi się że działa to w ten sposób, że odsetek wierzących spada, ale ci którzy wierzący pozostają są:
a) albo znacznie bardziej ortodoksyjni, nastawieni na pokazywanie swojej wiary i przynależności do kk i na głoszeniu dogmatów kk (co też może objawiać się przez coraz popularniejsze media społecznościowe)
b) albo są tak samo ortodoksyjni jak kiedyś, ale z uwagi na coraz mniejszy odsetek wiernych czują coraz większą potrzebę
  • Odpowiedz
@marcelus serio ktoś potrzebował takiego filmu? Film nagłośniony temat interesujący, to ludki chodzą z ciekawości zobaczyć, o co w tym klerze faktycznie chodzi. I tyle. Po co dorabiac ideologię.
  • Odpowiedz
@marcelus: Generalnie to w Polsce jest masa ludzi, którzy mają dosyć nawet nie samego KK ale jego silnej pozycji. Gdyby pojawił się jakiś wielki powszechny sygnał, że już nie trzeba chodzić do KK, żeby żyć "po prostu dobrze" to masa ludzi opuściłaby KK i przestała praktykować powszechne rytuały typu chrzest czy jakieś pierwsze komunie.
  • Odpowiedz