Wpis z mikrobloga

Czy jest tu ktoś kto z czystym sumieniem może powiedzieć, że taki wzrost #kryptowaluty #bitcoin #btc jest niemożliwy? Chciałbym aby ktoś mnie przekonał wtedy nie miałbym dylematów podczas okresów dystrybucji.
  • 15
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@goly8622: mówię Ci szczerze, że czułbym się lepiej gdybym tego nigdy nie zobaczył. Pierwszy taki wykres zobaczyłem dawno temu i zaczęło się rozmyślanie.
Edit a nie najpierw zobaczyłem materiał o S-Curve a później już spotykałem się z tym coraz częściej.
  • Odpowiedz
@pawlo74: @goly8622: może być wart nawet i 100mln, tylko najważniejsze jest co i ile za to będzie się dało kupić... poza tym na wycenę ma wpływ naprawdę wiele czynników i nie da się tego przewidzieć w taki sposób. Życzę ci jak najlepiej aby btc rósł pod sufit ale takie analizy to raczej wróżenie z fusów.
  • Odpowiedz
@pawlo74: jeżeli chodzi o zastosowanie i użyteczność w życiu to scurve jak najbardziej jest prawdopodobna ścieżka.
Jeśli chodzi o cenę to nie. To tak nie działa.
Czym innym jednak jest to że dopóki fiaty są dodrukowywane to btc musi rosnąć - tak samo jak rośnie cena żywności czy benzyny
  • Odpowiedz
@pawlo74: populacja jest duża, ale zastanów się ilu z tych ludzi posiada oszczędności większe niż powiedzmy $6-7k czyli obecną cenę za 1btc. Jeżeli pracodawcy i rządy nie przejdą na rozliczenia w btc to przeciętny mieszkaniec ziemi nie będzie konwertować swojej wypłaty na btc tylko po to aby znowuż je wymienić w celu opłaty rachunków.
  • Odpowiedz
@kamil-wasniewski: pomyśl ilu ludzi nie ma dostępu do bankowości ze względów technicznych. Bitcoin im to umożliwi oni nie bedą zamieniać na inne waluty oni będą handlować bezpośrednio. Moim zdaniem kiedyś nastąpi hiperbitcoinizacja ale najpierw bitcoin wchłonie inne rynki takie jak złota, akcji czy papierów wartościowych. Ja nie widzę potrzeby istnienia innych rodzajów pieniądza kiedy powstała waluta, której nie da się dodrukować. Teraz ludzie będą mogli spokojnie przechowywać swój majątek bez
  • Odpowiedz
@pawlo74: jak Bitcoin mógłby to zmienić jeżeli chodzi głównie o infrastrukturę telekomunikacyjną lub dostęp do energii elektrycznej... Btc nie stanowi oddzielnego internetu ani nie jest źródłem energii... I co z udziałem kredytów i kartami kredytowymi? Jeżeli pieniądza jest mało w obiegu to nikt nie będzie albo mial możliwości udzielić pożyczki z braku płynności lub będą one udzielane na bardzo wysoki procent oraz z wysokim zabezpieczeniem.
  • Odpowiedz
@kamil-wasniewski: banków tam nie ma ale telefony komórkowe już tak i to wystarczy, przykładem niech będzie Mpesa w Kenii, gdzie nie było bankowości i ludzie zaczęli handlować używając doładowania do telefonu jako pieniądza i tak powstała nowa waluta.
Współczesne portfele bitcoinowe takie jak Samuraj pozwalają na wysłanie transakcji sms nie trzeba nawet internetu.
Co do kredytów to jestem pewien, że powstanie jakiś system kredytowy oparty o bitcoina.
  • Odpowiedz
Zaskakujące, że wszystkie opcje są funkcjami w każdym punkcie rosnącymi. Ludzie już tak bardzo mają wdrukowane, że krypto mają rosnąć, że nawet nie przychodzą im na myśl inne opcje, choćby przybliżanie parabolą czy innym wielomianem.
  • Odpowiedz
@pawlo74: A co ci za roznica czy bedzie po 1mln 10mln czy 100mln USD . Jesli majac obecnie BTC i tak go nie zholdujesz bo zaczniesz trzasc portkami juz przy 20-50k usd . Ja na pieniadze nie nazekam mam juz nowego mercedesa dom i dobra prace ale wiem ze majac nawet 1btc zakupiony powiedzmy po dzisiejszej cenie 6.5k po osiagnieciu 50k sprzedalbym bez zastanowienia. Ba mysle ze przy 20k juz
  • Odpowiedz
@h4ckthepl4net: bear market strasznie ryje psychikę, przeżyłem jeden, wytrzymałość mam bardzo dobrą, nie sprzedałem wtedy nic, przetrzymałem do ATH. Może dlatego, że nie potrzebuję fiata. Moim sposobem na przetrwanie trendu spadkowego jest zarabianie fiata i zbieranie z myślą aby znów kupić jak najwięcej. Myślę tylko o tym ile kupię, im bardziej spada tym lepiej się czuję. Muszę przyznać, że poprzedni był koszmarem chociaż nie wsiadłem na szczycie ale jednak ciężko
  • Odpowiedz