Mam głośniki Creative T40, pierwszą generację. Od jakiegoś czasu przy głośniejszej muzyce strasznie trzeszczą. Dodam, że niedawno były wymieniane spuchnięte kondensatory, do tego chyba potencjometr się #!$%@?ł bo regulacja głośności czy basu w ogóle nie działa. Ponadto trzeszczenie słychać najbardziej w niektórych piosenkach, na przykład przy tej z link rela w ogóle sobie nie radzą z bitem (od 0:30). Jakieś pomysły co to może być i jak to naprawić? Niby głośniki w #!$%@? stare, bo mają już jakieś 10 lat, jak nie więcej, ale przywiązałem się do nich, więc szkoda mi je wyrzucać.
@dktr: No sam głośnik działa, nawet sprawnie, tylko przy większej głośności i jakichś głębszych basach strasznie trzeszczy. Mogę to porównać do jakichś #!$%@? car audio rozkręconych na maksa XD
@xDgg: Jeśli nie przesterowałeś sygnału jakimiś equalizerami w systemie obstawiam zimne luty na płytce. Zaczyna wszystko wibrować i coś nie łączy i wtedy trzeszczy. Na upartego może to być nawet ten potencjometr regulacji basu.
@xDgg: Pokaż zdjęcie pbc lepiej. Może masz jakiś tranzystor uwalony. To najpewniej klasa AB, jak jest cicho to może grać nawet nieźle ale jak tylko pobór prądu wzrośnie to masz zniekształcenia albo w ogóle połówki sinusa niewysterowane. Jakbyś miał oscyloskop xD byłoby prosto.
#elektronika #audio #glosniki #pytanie