@Eisenbahnfahrzeugfuhrer: A tak na marginesie powinno sie walczyc z kartelem parówkowym który pakuje najcześciej parówki w paczki nieparzyste, po 5 sztuk. Kurde, przeciętna osoba zjada zazwyczaj 2 lub 3 parówki za jednym razem a potem ci zostaje jedna, lub dwie i ten co zjada zazwyczaj dwie to zostaje mu jedna z paczki, a ten co trzy to zostaja mu dwie i teraz takie osoby musza dokupic nową kolejna paczkę. Koło sie
@ZnienawidziszMnie: wiesz, że nie ma takiej firmy jak Pikok? To tylko marka wędlin sprzedawanych w Lidlu. Produkują je różne firmy - parówki mogą być np. z Morlin, a szynka z Sokołowa.
Wpis z mikrobloga
Skopiuj link
Skopiuj link