Wpis z mikrobloga

@CptQRK ja właśnie na start brałem sobie pajarito i trochę się zniechęciłem, ale potem już z górki. Potem wjechało Verde i teraz zakupiłem zaś pajarito tylko, że miodowe oraz pomarańczowe i jakoś brakuje mi Verde, muszę zamówić. Jest bardziej delikatne, mniej tego pyłku, bardziej sam napój bez dodatków.
  • Odpowiedz