Aktywne Wpisy
ZenujacaDoomerka +27
W ogóle fascynuje mnie istnienie osób co kochają Marvela i star wars.
Tych ludzi się powinno od społeczeństwa normalnego odseparować.
To nie są normalni ludzie. Normalny dorosły nie idzie oglądać filmu o tej samej treści po raz tysięczny i mówi wow ale super.
Ciągle to samo - jest bohater, drama a potem znów dobro zwyciężyło xD
To są jakieś uposie po prostu a nie ludzie. Jedyne do kogo to może przemawiać to
Tych ludzi się powinno od społeczeństwa normalnego odseparować.
To nie są normalni ludzie. Normalny dorosły nie idzie oglądać filmu o tej samej treści po raz tysięczny i mówi wow ale super.
Ciągle to samo - jest bohater, drama a potem znów dobro zwyciężyło xD
To są jakieś uposie po prostu a nie ludzie. Jedyne do kogo to może przemawiać to
KingaM +5
Serio, #orange? Przecież to święto ma głębokie znaczenie religijne dla wielu osób, a Wy postanowiliście robić z tego jaja dosłownie i w przenośni. To jest jakieś kurwskie lekceważenie wolności religijnej i świętości tradycji. Co będzie następne? Cyfrowe noszenie palm w Wielki Tydzień? Albo cyfrowe chodzenie na msze? Może e-palenie ziółka przez rastuchów które przecież jest ich sakramentem albo darmowe gigabajtu z okazji obalenia reżimu.
Ja wiem, że to tylko zabawa
Ja wiem, że to tylko zabawa
Ja takie " ???? ", rozglądam się i patrze na niego. On kontynuuje " 5 min na ciebie patrzyłem a ty jak ten głupi tylko patrzysz się w drzwi przez 5 min i tylko głowa do góry i do dołu !! Myślałem, że jesteś nienormalny, no wiesz " xD - po czym wyciąga rękę żeby się przywitać xD - co ja zresztą zignorowałem
no i zaczyna coś gadać .... mówię " coś " bo tak seplenił i niewyraźnie mówił ... na starcie już stwierdziłem ze debil albo wstawiony xD - on coś do mnie mówi a ja na to albo " co? powtórz ? " , " Ja naprawdę ciebie nie rozumiem " , " Aha "
no rozmowa się toczy, już mnie ziomkiem nazywa, wiec już znajomość bliższa wiec się pyta czy coś palę ja na to że nie, on jednak tego nie przyjmuje do wiadomości i wyjmuje mi pod nos jakieś podejrzanie wyglądające torebeczki wypełnione czymś mi nie znanym xD, ja na to ze nie pale, nie używam
musiałem kilka razy odmówić bo nie ustępował
znowu zaczyna się pytać czy ja normalny, bo po co pod drzwiami garażowymi stałem, - no to mówię że chciałem zabić pająka. On skwitował " TA, A CZYM ? " , na moją odpowiedź, że kamieniem się zaśmiał i odszedł za garaże xD . Ja już cieszę się że się uwolniłem, idę do domu po czym zaraz słyszę " EJ ZIOMEK, TY POCZEKAJ"
" Co " się pytam, a on na to " Gdzie mieszkasz"
Mówię, że stąd po czym ulatniam się i uciekam do sklepu XD, mając nadzieje ze mnie zostawi
zostawił! :))))))
ale ze nie miałem pieniędzy to zamiast iść do sklepu to zacząłem krążyć miedzy blokami, bo nie chciałem kolesiowi pokazać gdzie mieszkam ;(
#pasta
Typo chciał ci rodzinę zabić ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Komentarz usunięty przez moderatora