Wpis z mikrobloga

Silniczek z walk ana marki san€00 nadal napędza mi snopowiązałkę hydrofon. Nie do zajechania, polecam. Nie wymaga smarowania
  • Odpowiedz
Ilość obrotów zależała od napięcia prądu - do zasilania najlepszy był zasilacz od DDRowskiej kolejki, gdzie potencjometrem można było płynnie zwiększać obroty
  • Odpowiedz