Wpis z mikrobloga

@kocurowy: Już o tym kiedyś pisałem. Kurierzy dobrze wiedzą, że przy granicy Podlasia trzeba się przesiąść na konia, żeby miejscowych nie wystraszył mechaniczny potwór. Ty swoją stalową bestią wjechałeś aż do Białegostoku, to teraz pokutuj za swoją nierozwagę.
  • Odpowiedz
  • 74
@kocurowy otwórz wszystkie drzwi, zostaw auto i uciekaj na piechotę. Zwabieni otwartymi drzwiami wejdą do środka i trochę im zajmie poznawanie tego pojazdu, w tym czasie zdążysz dotrzeć do granicy z Białorusią i poprosić o azyl.
  • Odpowiedz
@kocurowy Weźmy #!$%@? takie podlasie. Najmniej zaludnione miejsce w polsce, 50 os/km^2, wyobrażacie sobie to #!$%@?? na ślunsku jest 400os/km^2. Jakieś #!$%@? zaciąganie, mówią po rusku, przysiegam przyjedzie taki do Poznania, to nie rozumiem co on do mnie mówi, wchodzi gdzieś i zaczyna: Privjet, ja tu szto mialem zagladnąć bo pan psor mi kazał i jedzie dalej coś po rusku. Zarobki #!$%@? jak na jakiejś białorusi, przecież tam kebab to luksusowe żarcie,a
  • Odpowiedz