Wpis z mikrobloga

Po tym meczu jeszcze bardziej jestem zła jak pomyślę o naszej pożal się boże "reprezentacji".

Korea z Niemcami przed chwilą grała na 100%, mimo że nie byli faworytami i wszyscy raczej obstawiali Niemcy, zwłaszcza po ich widowiskowej wygranej ze Szwecją.
Powiem więcej, grali na 100%, mimo że od początku było wiadome, że nawet jeśli wygrają to z grupy i tak nie wyjdą. Mimo to zagrali najlepiej jak umieli i ku zdziwieniu wszystkich wygrali z mistrzami świata, eliminując ich z mundialu.

A my? Na naszym meczu otwarcia gdzie na samym początku mieliśmy duże szanse żeby wyjść z grupy zagraliśmy jak paralici, panowie byli zmęczeni w 30minucie meczu.
Mecz o wszystko? To samo, truchtanie po murawie bez zapału, podania do tyłu, jakieś #!$%@? wybicia w przestrzeń na koniec boiska i sromotna klęska 3:0.

Polska nigdy nie zagra meczu z Japonią w taki sposób w jaki przed chwilą Korea zagrała z Niemcami.
#mecz
  • 6