Wpis z mikrobloga

Jak ktos się bał że var zabije emocje, to chyba teraz nie ma już wątpliwości, że jest dokładnie na odwrót. Ten moment kiedy wszystko wydaje sie w porządku, gramy dalej, a tu nagle przebitka na sedziego ze zmarszczonym czołem przyciskającego sobie słuchawkę do ucha. I od razu wiadomo, oho! Będzie inba! No czyż to nie jest zajebiste!
#mecz
  • 4
  • Odpowiedz