Aktywne Wpisy

Batonoski +97
#przegryw miałem tego nie robić, żeby nie czuć paraliżującego cringe'u ale w końcu jestem masochistą i atencjuszem, a to zobowiązuje
#pokazmorde
#pokazmorde
źródło: temp_file5539583139071464794
Pobierz
wygryw50k +581
#kanalzero #stanowski
czekajcie, czy ja rozumiem, że wykopki, którzy na początku łyknęli baita (w tym ja), są porównywani do emerytów łapiących się na memy z pisowskim johnny sinsem, bo stanowski nagrał na siebie materiał z dialogiem, który faktycznie miał miejsce i nie był żadnym AI? wytłumaczy mi ktoś tę żelazną logikę triumfatorów?
o dziennikarzach nie mówię, bo to inna kwestia
czekajcie, czy ja rozumiem, że wykopki, którzy na początku łyknęli baita (w tym ja), są porównywani do emerytów łapiących się na memy z pisowskim johnny sinsem, bo stanowski nagrał na siebie materiał z dialogiem, który faktycznie miał miejsce i nie był żadnym AI? wytłumaczy mi ktoś tę żelazną logikę triumfatorów?
o dziennikarzach nie mówię, bo to inna kwestia





Druga rzecz to mała ilość dryblingów. Rybus, Grosicki, Zieliński każdy z nich miał jeden drybling po którym JAKAŚ akcja poszła, czemu nie próbowano tego częściej? Polacy wyglądali na zesranych za każdym razem gdy Senegalczyk podbiegał do pressingu, natomiast taki Piszczek dał się ograć 2 razy. Jak środek jest zaryglowany a taktyka niekorzystna to trzeba indywidualnie wymusić dezorganizację defensywy przeciwnika a sposób na to to drybling bądź błąd indywidualny (np. strzały z dupy na bramkę tego ogórka z ligi gwinejskiej). Jeśli i tego się nie robi to ostateczną opcją zostają stałe fragmenty. Z odrobiną szczęścia strzał Lewego by wpadł, ale na MŚ szczęście nam nie dopisuje nigdy i trzeba się do tego przyzwyczaić.
Dzięki zwycięstwu Japonii nasza sytuacja w grupie nie jest tragiczna a jedynie zła, plan minimum to remis z Kolumbią i zwycięstwo z Japonią wyższe niż Kolumbia ogra Senegal + liczenie że Japonia nie wygra z Senegalem. Dwa zwycięstwa = awans. Do zrobienia? Pewnie, nie są to nierozsądne oczekiwania, poza tym mecz z Kolumbią moim zdaniem będzie łatwiejszy. Kolumbia nie postawi przed nami autobusu i jeśli wyjdziemy z rozsądnymi zmianami w składzie (Góralski/Linetty -> Milik, Glik -> Cionek) to możemy wygrać bo gra będzie prowadzona w komfortowym dla nas stylu. Moim zdaniem ludzie zapomnieli jakie ogromne problemy zwykle mieliśmy z zespołami broniącymi się w 10. Na fali optymizmu też myślałem że z Senegalem jednak się uda bez problemu wygrać, lecz no cóż.
#mecz #pilkanozna #reprezentacja
btw nie wiem skąd ale w drugiej połowie poprawiliśmy główki, w pierwszej połowie Senegal wygrał 12 my 6 a w drugiej na odwrót
pic realted - oceny Whoscored (komputerowe)
źródło: comment_h0EUqHYYbBGtQSJ371cVd1T1hensCdQN.jpg
Pobierz@tyrytyty: boje sie, ze kazdy juz wie jako #!$%@? gramy pozycyjnym atakiem i kolumbia spokojnie da nam "pograc" dobijajac kontrami/bledami. Z japonia przez to moze byc #!$%@?. Nawalka w dupe #!$%@? trener
@tyrytyty: źródło?
A zresztą co za różnica, to, że Milik nie powinien grać, a zamiast tego powinien grać jeden pomocnik więcej, pisano wczoraj już wiele razy.
Komentarz usunięty przez autora
Aktualnie tabela wygląda tak:
- Japonia (3pkt)
- Senegal (3pkt)
-