Aktywne Wpisy
concordxxx +10
Miał ktoś z was problem z gówniarzami jeżdżącymi na motokrosach po waszym waszym podwórku? Przejeżdżają codziennie kilka razy jakieś 10-15 metrów. Mieszkam na wsi w zacisznej okolicy gdzie są raptem 3 domy i to pierdzenie staje się już mega irytujące... Powiedzmy że ten przejazd przez moje (a raczej moich rodziców) podwórko jest dla nich skrótem bo mają do przejechanie te 500-1000 metrów mniej i zapewne to jest jedną z przyczyn (ale też
ZenonBis +6
Potrzebuję pomysłów na przestępstwa bez ofiar karane więzieniem (produkcja narkotyków odpada, pochopnie obiecałem rodzicom, że tego robić nie będę)
Mirki, poradzcie.
Rozstalem sie z różową w styczniu. Ona akurat szukala roboty, w poprzedniej skonczyla sie jej umowa (miala na rok na zastępstwo), liczyla ze jednak cos jej zaproponuja ale nie wyszlo. Strasznie ją to dobilo bo niby ją chwalili, obiecywali a nie udalo sie. Ona jest taka osoba, ze bez zajęcia wariuje. Codziennie gotowala, sprzatala ale i tak miala duzo wolnego czasu i widzialem ze ją to zalamuje. Rozowa rozsylala ciagle cv i byla szansa ze z jedna oferta cos wyjdzie. Zaczela cos wspominac ze jej kolezanka znalazla prace w Warszawie (prawie 300 km od nas) i ze jak jej nie wyjdzie z ta oferta to moze pomysli o przeprowadzce. No i sie #!$%@? bo poczulem, ze nie traktuje mnie powaznie ale nic nie mowilem. Tego samego dnia sie poklocilismy i powiedzialem ze nigdy sie nie przeprowadze do Warszawy a ona ze nie bedzie tutaj siedziala bezrobotna. Nastepnego dnia ją zostawiłem i powiedziałem ze nic do niej nie czuje. Bylismy razem 3 miesiace, seksow nie bylo bo dla niej to bylo za szybko, ostatnie 3 lata byla sama. Minęło pol roku, mam nowa rozowa. Miesiac temu ta byla się odezwala. Napisala ze nigdy nie chciala sie wyprowadzac, ze byla zalamana brakiem pracy i ze tęskni, chcialaby sie spotkac. Odpisałem jej ze mam nowa rozowa a byla na to ze w takim razie zyczy nam powodzenia. Nie moge przestac myslec o bylej. Wspominam to jaka byla uroczo niesmiala, jak wolala piec te swoje ciastka zamiast chodzic na imprezy, jak sie cieszyla jak po nia przyjeżdżałem i jak po prostu patrzyla na mnie usmiechnieta kiedy ogladalismy filmy. Musialem sie mocno starac zeby z nia byc, dla niej wszystko bylo nowe, czasami mnie #!$%@? tym ze najpierw chce mnie poznac, ze jak poklocilem sie z ojcem to chciala o tym pogadac, poznac co mysle i jakos to rozwiazac.
Z jednej strony chcialbym zeby to wrocilo. Z drugiej jest ta nowa rozowa.
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: kwasnydeszcz
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla maturzystów
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Akceptując jej tempo, czyli robisz coś na siłę? uciekasz jak nie chce odrazu iść do łóżka?
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora