Wpis z mikrobloga

Koleś parkuje dostawczakiem o godzinie 16 na parkingu przed wieloma firmami ubezpieczeniowymi (wszystkie działają do 17) i rysuje inny samochód. Wychodzi ogląda swoje dzieło, machnął ręką i #!$%@?. Kilku świadków, parę zdjęć i film ze zdarzenia. Karteczka z numerem telefonu już na szybie poszkodowanego i czekamy. Jakim trzeba być debilem żeby spieprzać z miejsca kolizji...
  • 2
@vrohn: zapłaci z własnej kieszeni cały koszt naprawy a może być sporo bo drzwi konkretnie przerysowane a dodatkowo polecą mu zniżki i zapłaci mandat. Profit? Nie sądzę...